Szykuje się prawdziwa rewolucja w waloryzacji emerytur! Co się zmieni? O ile wzrośnie minimalna emerytura? Kiedy zaczną obowiązywać nowe zasady?

1 dzień temu 300
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Waloryzacja emerytur w 2025 roku

W 2025 roku podstawowa waloryzacja emerytur i rent w Polsce wyniosła 5,5 proc. i została wprowadzona 1 kwietnia 2025 roku zgodnie z decyzją Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Początkowo rozważano możliwość przeprowadzenia drugiej waloryzacji w ciągu roku, ale ostatecznie rząd zdecydował, że do takiej drugiej waloryzacji nie dojdzie, ponieważ inflacja nie przekroczyła kluczowego progu 5 proc., co jest warunkiem jej przeprowadzenia. Dodatkowo w czerwcu 2025 roku nastąpiła waloryzacja kapitału emerytalnego zgromadzonego na kontach w ZUS na poziomie około 14,2–14,3 proc., co zwiększy wartość przyszłych emerytur osób, które przejdą na emeryturę po tej waloryzacji.

Rewolucja w waloryzacji emerytur: projekt Karola Nawrockiego i jego potencjalne skutki

Prezydent elekt Karol Nawrocki przygotował projekt ustawy zmieniającej zasady waloryzacji emerytur, który ma trafić do Sejmu już w sierpniu. Zgodnie z jego propozycją, świadczenia miałyby rosnąć co roku o co najmniej 150 zł, niezależnie od inflacji i wzrostu płac. Celem tej inicjatywy, zapowiadanej jeszcze w kampanii wyborczej, jest ochrona emerytur przed utratą wartości. Jeśli ustawa zostanie przyjęta, najniższe świadczenie brutto wyniosłoby 2028,91 zł.

Waloryzacja emerytur. Kto zyska najwięcej na nowych zasadach?

Eksperci, powołując się na analizy WP Finanse, wskazują, że największymi beneficjentami nowej waloryzacji byłyby osoby pobierające najniższe emerytury. W ich przypadku podwyżki wynikające z propozycji Nawrockiego byłyby wyższe niż te oferowane przez obecnie obowiązujący system waloryzacji procentowej. Dla przykładu, emeryt z minimalnym świadczeniem (2028,91 zł miesięcznie) mógłby zyskać około 136,50 zł rocznie więcej niż dotychczas. Obecnie waloryzacja emerytur opiera się na wskaźniku inflacji oraz co najmniej 20 proc. realnego wzrostu płac z poprzedniego roku. Propozycja rządu na marzec 2026 roku przewiduje waloryzację na poziomie około 4,9 proc., co przełożyłoby się na podwyżkę o 92,07 zł.

Rewolucja w waloryzacji emerytur. Koszty i kontrowersje

Dr Marcin Wojewódka z Instytutu Emerytalnego, w rozmowie z Gazetą Wyborczą, potwierdził, że propozycja Nawrockiego jest możliwa do wprowadzenia, jednak wiąże się ze znacznie większymi wydatkami na emerytury. Z uwagi na deficyt Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, wdrożenie tej zmiany wymagałoby dodatkowych środków z budżetu państwa, a co za tym idzie – zgody rządu i większości parlamentarnej. Szacuje się, że obecna propozycja waloryzacji kosztowałaby około 20 miliardów złotych, natomiast projekt prezydenta elekta mógłby zwiększyć ten koszt o kolejne kilka miliardów. Rząd podchodzi do inicjatywy Karola Nawrockiego z ostrożnością. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej promuje własny projekt, zakładający wprowadzenie drugiej waloryzacji we wrześniu, pod warunkiem, że inflacja w pierwszym półroczu przekroczy 5 proc.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Przeczytaj źródło