Tak Kulesza wybrał Urbana. "Prezes ma dobrego nosa"

1 miesiąc temu 33

Urban zaliczył kapitalne wejście do reprezentacji Polski. Na początku oczyścił atmosferę w drużynie i sprawił, że Robert Lewandowski ponownie założył biało-czerwoną koszulkę. Z kolei na boisku ugrał cenny remis 1:1 z Holandią i pokonał 3:1 Finlandię. Dzięki tym rezultatom Polacy zajmują drugie miejsce w tabeli grupy G, mając na koncie 10 punktów. Tyle samo, co prowadzący Holendrzy.

Zobacz wideo Kosecki "boiskowym" synem Urbana? "Miałem z nim wyjątkową relację w Legii"

Wachowski ocenił "nosa" Kuleszy do trenerów. "Wyczuwa pewnego rodzaju potrzeby"

W rozmowie z Januszem Basałajem sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski zdradził, że to Cezary Kulesza odpowiadał za zatrudnienie Urbana. Działacz podzielił się też opinią, że obecny prezes federacji ma dobre wyczucie w kwestii wybierania selekcjonerów.

- Negocjacje prowadził prezes Kulesza przy udziale zaufanych osób, z którymi konsultował swoją decyzję. Prezes ma dobrego nosa i wyczuwa pewnego rodzaju potrzeby. Było podobnie z trenerem Michniewiczem po odejściu Sousy, że potrzebowaliśmy wstrząsu, ale też dobrego trenera, który nas przeprowadzi przez trudne momenty - stwiedził Wachowski.

Po wygłoszeniu tej opinii sekretarz generalny związku nadział się na kontrę Basałaja, który powiedział, że Kulesza dobrze trafia co drugiego trenera. Czesław Michniewicz obronił się pod względem sportowym, gdy wywalczył awans na Mundial, a tam jego kadra wyszła z grupy. Za to opuścił kadrę w atmosferze skandalu związanego z aferą premiową. Zastępujący go Fernando Santos okazał się kompletną porażką. Wyniki i styl gry kadry Michała Probierza także pozostawiały sporo do życzenia.

Pod względem rezultatów, Urban rzeczywiście jest więc dopiero drugim szkoleniowcem na czterech, przy których można postawić plus. Choć oczywiście kadra pod jego wodzą zagrała dopiero dwa spotkania.

- Oczywiście jesteśmy na samym początku pracy z trenerem Urbanem i chciałbym by była to praca na lata. Zresztą z każdym poprzednim selekcjonerem było podobnie. Działo się różnie, ale generalnie ocena jest pozytywna i teraz mamy fantastyczny początek - powiedział Wachowski.

Kolejne spotkania reprezentacja Polski rozegra w październiku. Najpierw 9.10 spotka się na Stadionie Śląskim w Chorzowie z Nową Zelandią. Trzy dni później uda się do Kowna na spotkanie eliminacji mistrzostw świata z Litwą.

Przeczytaj źródło