Tak wyglądał zmasowany atak Rosji na Ukrainę. Prawie pół tysiąca dronów. Pokazali mapę

5 godziny temu 2
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Zmasowany atak Rosji na Ukrainę. Mapa pokazuje, gdzie uderzyły rakiety i drony Shahed

W nocy z niedzieli na poniedziałek (z 20 na 21 lipca) Rosja przeprowadziła zmasowany atak na Ukrainę. W mediach społecznościowych pojawiła się mapa, która pokazuje, jakie obszary kraju zostały zaatakowane przez rakiety oraz drony Shahed. Mapę stworzyli eksperci zajmujący się monitorowaniem ruchów wojsk w Ukrainie.

Wołodymyr Zełenski: W ataku zginęły dwie osoby. Rosjanie wystrzelili ponad 420 dronów

W związku z atakiem na terenie całej Ukrainy ogłoszono alarmy przeciwlotnicze. W wielu regionach słychać było eksplozje. Rosjanie zaatakowali m.in. Kijów. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odniósł się do rosyjskich nalotów. Zełenski stwierdził, że ataki Rosjan są zawsze wymierzone w cywilów. "W Kijowie spłonęło przedszkole, budynki mieszkalne i inna infrastruktura cywilna. Zwykłe domy zostały zniszczone w Charkowie, Iwano-Frankowsku i obwodzie. Piętnaście osób zostało rannych, najmłodszy chłopiec ma 12 lat. Wszystkim udzielana jest pomoc. W ataku zginęły dwie osoby. Składam kondolencje rodzinom i przyjaciołom" - napisał Wołodymyr Zełenski na Telegramie. Prezydent Ukrainy dodał, że w nocy Rosjanie wystrzelili ponad 420 dronów i przeszło 20 pocisków, w tym rakietowe pociski balistyczne.

Zobacz wideo Wielki samolot Ukraińców wymknął się z Kijowa

Wojna w Ukrainie. Polskie dowództwo wydało komunikat po ataku Rosji

Polskie Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych wydało komunikat po ataku Rosjan na Ukrainę. "Ze względu na zakończenie uderzeń rakietowych rosyjskiego lotnictwa na terytorium Ukrainy, operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa w naszej przestrzeni powietrznej zostało zakończone, a uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej" - przekazano na X.

Wojsko nie zaobserwowało naruszenia przestrzeni powietrznej Polski

Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych podziękowało również NATO oraz szwedzkim siłom powietrznym. Jak podkreślono, szwedzkie myśliwce JAS 39 Gripen stacjonujące w Malborku "pomagały dzisiejszej nocy zapewnić bezpieczeństwo na polskim niebie". Wojsko poinformowało również, że nie zaobserwowano naruszenia przestrzeni powietrznej Polski. Żołnierze mają na bieżąco monitorować sytuację w Ukrainie. Dowództwo zaznaczyło, że wojsko "pozostaje w stałej gotowości do zapewnienia bezpieczeństwa polskiej przestrzeni powietrznej".

Przeczytaj źródło