Te perfumy zbierają najwięcej komplementów – sekret tkwi w jednym składniku

4 dni temu 7

W świecie zapachów są składniki, które zawsze kojarzą się z klasą i ponadczasową elegancją. Jednym z nich jest drzewo sandałowe. Ta kremowa, lekko żywiczna nuta pojawia się w kompozycjach od dekad, będąc synonimem ciepła, intymności i stylu. Sandałowiec łączy w sobie aksamitną głębię z niezwykłą zdolnością dopasowywania się do różnych typów zapachów – od orientalnych po gourmand.

ZOBACZ TAKŻE: Ten krem wygładza skórę jak filtr – odkryj, jakie dwa składniki stoją za efektem jedwabistej cery

Olejek sandałowy pochodzi z drzewa z gatunku santalum, rosnącego w południowej Azji. Najwyższej jakości esencję pozyskuje się z korzeni drzew osiągających wiek 30–50 lat. Destylowany parowo olej ma intensywny, żółto-złoty kolor i cieszy się opinią jednego z najbardziej luksusowych składników w perfumerii.

Najpiękniejsze perfumy z sandałowcem

Niektóre perfumy nie tylko pachną, ale opowiadają historie. Potrafią przywołać wspomnienie dotyku, koloru, miejsca, a nawet stanu ducha. Wśród nich szczególne miejsce zajmują te, które mają w sobie nutę drzewa sandałowego – ciepłą, balsamiczną, otulającą jak kaszmirowy szal w listopadowy wieczór. Poniżej cztery kompozycje, które łączy wspólna nuta, ale każda z nich gra na zupełnie inną emocję.

Impadia BDK Parfums

To jak wdech paryskiego powietrza tuż po zachodzie słońca – pachnie przestrzenią, światłem i subtelną nostalgią. Zapach balansuje między lekkością a zmysłowością – jego serce pulsuje miękkimi niuansami kwiatów i pudrowych nut, ale to właśnie baza, złożona z ciepłego drewna, nadaje mu nieoczywistej głębi. To zapach dla tych, którzy potrafią zauważać detale i świadomie je nosić.

Santal Blush Tom Ford

Gdyby zmysłowość miała swoją garderobę, ten zapach byłby w niej wieczorową suknią. Otwarcie jest pikantne i lekko prowokujące, jak spojrzenie przez ramię – nuty przypraw ocieplają kompozycję już od pierwszej chwili. Ale prawdziwa magia dzieje się później: w momencie, gdy nuty kwiatowe spotykają się z krągłą, niemal kremową bazą z sandałowca i piżma. Santal Blush jest jak teatr zmysłów – intensywny, magnetyczny, głęboko kobiecy.

Tam Dao Diptyque

Ascetyczny, a zarazem pełen emocji – jak wnętrze japońskiej świątyni w sercu lasu. To zapach medytacji, skupienia, intymności. Nie ma tu miejsca na zbędne dodatki – sandałowiec gra pierwsze skrzypce, a wtórują mu jedynie lekkie, drzewne akcenty i przyprawy, które przywodzą na myśl kadzidła i rozgrzaną skórę. Tam Dao to perfumy dla tych, którzy kochają prostotę doprowadzoną do perfekcji.

CZYTAJ TEŻ: Elegancki, otulający i nieoczywisty – zapach, który łamie zasady słodkich perfum

Santal 33 Le Labo

To zapach stworzony dla osób, które nie chcą pachnieć „ładnie” – chcą pachnieć z charakterem. Santal 33 jest drzewny, a zarazem dymny. Zmysłowy, ale niekoniecznie romantyczny. Ma w sobie coś z literackiego bohatera – może lekko wycofanego, ale szalenie intrygującego. To zapach, który działa jak podpis – nie da się go pomylić z żadnym innym.

Orientalna nuta w nowoczesnym wydaniu

Perfumy z drzewem sandałowym uwodzą nie tylko zapachem, ale i wielowymiarowością. Można je nosić solo lub łączyć z innymi zapachami w tzw. „layeringu”. Sandałowiec doskonale łączy się z wanilią, benzoesem, labdanum, cedrem i żywicą. Te kompozycje tworzą głębię i zapachową aurę, która zostaje w pamięci na długo.

Co ważne, do sandałowca doskonale pasują nuty kwiatowe – jak np. jaśmin, róża czy ylang-ylang – jak w przypadku Tom Ford Santal Blush. W tym tkwi ich niezwykła zmysłowość i elegancja.

Dla niej, dla niego, dla każdego – perfumy uniseks

Nie tylko kobiety zakochały się w sandałowcu. Jego uniwersalność sprawia, że perfumy z tą nutą zyskują ogromne grono fanów także wśród mężczyzn. Doskonałym przykładem jest Santal 33, który stał się prawdziwym symbolem stylu zarówno w modnych butikach Nowego Jorku, jak i na ulicach Paryża.

Te perfumy wyrażają nie tylko zapachowy gust, ale też osobowość – są odważne, niebanalne, głębokie. To wybór świadomy, który wyróżnia się na tle jednosezonowych trendów.

Przeczytaj źródło