Brytyjscy turyści złowili w Hiszpanii suma o wadze ponad 117 kilogramów. Walka z wodnym gigantem trwała około pół godziny.
Josh Garrity tej jesieni wyjechał na urlop do małej miejscowości Mequinenza w północno-wschodniej Hiszpanii. 30-letni kierowca koparki z Glasson swój wolny czas spędzał z wędką i kolegami. Łowili w delcie rzeki Segre, która słynie z dużych sumów.
Rekordowy połów turystów z Wielkiej Brytanii
16 października około 21:30, podczas jednego z takich leniwych dni, Josh poczuł potężne szarpnięcie, które niemal wciągnęło go do wody. Mężczyzna wspólnie z czwórką znajomych zdołał wyciągnąć olbrzymiego suma na brzeg. Siłowali się z rybą przez około pół godziny. W końcu w czwórkę dźwignęli stworzenie długości niemal trzech metrów, a piąty z nich zrobił pamiątkowe zdjęcie.
Ryba okazała się rekordowa nawet dla tej okolicy. – To było szalone, ledwo mogłem oddychać – opowiadał mieszkaniec Glasson w Kumbrii. – Na początku nie wiedziałem w ogóle, co mam na żyłce – mówił.
– To coś niemal wciągnęło nas wszystkich. Ledwo się trzymaliśmy, prawie wpadliśmy, krzyczałem – relacjonował dalej rozemocjonowany 30-latek. – To połów życia, ledwo mogę uwierzyć – oceniał. Jak zaznaczali miejscowi przewodnicy, był to rekordowy połów w tej rzece, bliski także światowego rekordu.
Czytaj też:
Rekordowy połów suma w Polsce. Znany prezenter nie wytrzymałCzytaj też:
Polscy wędkarze ustanowili nowy rekord świata. Taką długość miał sum gigant
Źródło: newsandstar.co.uk





English (US) ·
Polish (PL) ·