Teleradiologia będzie się rozwijać, ale na stosowanie AI w opisach badań jeszcze za wcześnie

3 dni temu 8
  • Ministerstwo Zdrowia przedstawiło projekt zmian w rozporządzeniu dotyczącym teleradiologii
  • - Jedna ze zmian dotyczy ograniczenia opisów badań wykonywanych przez jednego dyżurującego teleradiologa wyłącznie do jednego szpitala - dzieli się wątpliwościami dr Daniel Kaźmierczak, prezes zarządu Diagnostyka - Teleradiologia24 
  • W rozmowie podczas XXI Forum Rynku Zdrowia pytamy też o rosnące stawki zdalnych opisów badań w teleradiologii, na co skarżą się świadczeniodawcy. - Wzrost stawek jest naturalnym procesem - odpowiada Daniel Kaźmierczak
  • Jego zdaniem jest za wcześnie, aby mówić o tym, w jakim zakresie sztuczna inteligencja wejdzie do procedur radiologicznych i czy wpłynie na zahamowanie tempa wzrostu stawek za opisy w teleradiologii

Będzie nowelizacja rozporządzenia dotyczącego usług teleradiologii. Są wątpliwości

W Ministerstwie Zdrowia procedowana jest nowelizacja rozporządzenia w sprawie świadczenia usługi zdalnego opisu badań radiologicznych. 

W rozmowie z Rynkiem Zdrowia dr Daniel Kaźmierczak, prezes zarządu Diagnostyka - Teleradiologia24 Sp. z o.o. ocenia, że pewne zapisy projektu mogą budzić wątpliwości.

Jedna z nich dotyczy ograniczenia możliwości współpracy z lekarzami radiologami pełniącymi dyżury w podmiocie leczniczym świadczącym usługi teleradiologii. Mogliby pełnić dyżury wyłącznie dla jednego szpitala.

Czy zastosowanie AI może zahamować wzrost stawek za opisy badań obrazowych?

W rozmowie pytamy też o rosnące stawki zdalnych opisów badań w teleradiologii, na co skarżą się świadczeniodawcy. - Wzrost stawek jest naturalnym procesem - odpowiada prezes Diagnostyka -Teleradiologia24.  

Czy można oczekiwać, że zastosowanie sztucznej inteligencji (AI) w radiologii wpłynie na stabilizację cen usług teleradiologii? Zdaniem dr. Daniela Kaźmierczaka jest za wcześnie, aby mówić o tym, w jakim zakresie sztuczna inteligencja wejdzie do procedur radiologicznych.

Zastosowanie AI widzi np. w badaniu mammografii skriningowej. - Zestawiając wycenę takiego badania, niezmienianą od lat, versus wymóg niezależnej oceny badania przez dwóch specjalistów z dziedziny radiologii, można zastanawiać się, czy zasadnym nie byłoby użycie walidowanego, certyfikowanego narzędzia wspieranego sztuczną inteligencją, które dokonuje oceny patologii w badaniach mammograficznych - uważa Daniel Kaźmierczak.

- Być może są obszary, w których można myśleć o tym, aby wprowadzać algorytmy mogące obniżyć koszt badania obrazowego. Natomiast są takie badania, w których wydaje się to być na obecnym etapie niemożliwe ze względu na niedoskonałość modeli oceny wykorzystujących sztuczną inteligencję - dodaje.

*Rozmowa została zarejestrowana podczas XXI Forum Rynku Zdrowia (Warszawa, 20-21 października 2025 r.).

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

Dowiedz się więcej na temat:

Przeczytaj źródło