Ten brytyjski thriller polityczny trzyma w napięciu lepiej niż niejeden kryminał. Ukryta perełka Netflixa "wgniata w fotel"

W tym artykule:

1. Fabuła serialu bodyguard – mroczne wybory i dramatyczne zwroty akcji
2. Kto gra w serialu bodyguard? Aktorskie mistrzostwo Richarda Maddena i Keeley Hawes
3. Bodyguard na Netflix – dlaczego warto obejrzeć właśnie teraz?
4. Twórca serialu bodyguard – Jed Mercurio i jego styl pełen napięcia

Fabuła serialu bodyguard – mroczne wybory i dramatyczne zwroty akcji

Akcja serialu „Bodyguard” rozgrywa się w Londynie i skupia się na losach Davida Budda, weterana wojennego, który po służbie w Afganistanie podejmuje pracę w specjalnej jednostce ochrony VIP-ów londyńskiej policji. Jego zadaniem jest ochrona Julii Montague – stanowczej i bezkompromisowej minister spraw wewnętrznych. Montague forsuje kontrowersyjne ustawy dotyczące nadzoru nad obywatelami, co rodzi społeczne i polityczne napięcia.

David Budd, zmagając się z traumą wojenną i osobistymi dylematami, staje przed niezwykle trudnym wyborem: czy jego lojalność wobec przełożonej jest ważniejsza od przekonań i poczucia moralności? Serial w mistrzowski sposób łączy thriller polityczny, dramat psychologiczny i akcję, zmuszając widza do refleksji nad granicami władzy, bezpieczeństwa i wolności jednostki.

Kto gra w serialu bodyguard? Aktorskie mistrzostwo Richarda Maddena i Keeley Hawes

W głównych rolach wystąpili Richard Madden jako David Budd oraz Keeley Hawes jako Julia Montague. Madden, znany wcześniej z „Gry o tron”, zachwyca widzów i krytyków swoją złożoną i emocjonalną kreacją. Rola ochroniarza cierpiącego na PTSD i próbującego utrzymać kontrolę nad rzeczywistością okazała się przełomowa – aktor otrzymał za nią Złoty Glob w kategorii najlepszy aktor w serialu dramatycznym.

Keeley Hawes, jako wpływowa polityczka, przedstawia bohaterkę silną, ale jednocześnie skomplikowaną i pełną sprzeczności. Chemia między dwójką głównych bohaterów, napięcie i niepewność, jaką wywołuje ich relacja, są jednymi z najmocniejszych elementów serialu. Warto wspomnieć również o Anne Sampson – szefowej policji, której motywacje często pozostają niejasne. Taka wielowarstwowość postaci wzbogaca fabułę i dodaje jej realizmu.

Bodyguard na Netflix – dlaczego warto obejrzeć właśnie teraz?

Choć „Bodyguard” miał swoją premierę w 2018 roku na antenie BBC, to dziś dzięki obecności na platformie Netflix serial zyskał nowe życie. Dostępność na popularnej platformie streamingowej sprawia, że zarówno nowi widzowie, jak i ci, którzy chcą przeżyć te emocje jeszcze raz, mogą z łatwością zanurzyć się w ten mroczny świat politycznych intryg i ludzkich dramatów.

Serial przyciąga swoją aktualnością – porusza tematy nadzoru obywateli, terroryzmu i wewnętrznych walk moralnych, które nie tracą na znaczeniu. Napięcie budowane jest z chirurgiczną precyzją, a każdy odcinek kończy się zwrotem akcji, który nie pozwala oderwać się od ekranu. „Bodyguard” to serial, który po prostu trzeba zobaczyć.

Twórca serialu bodyguard – Jed Mercurio i jego styl pełen napięcia

Za sukcesem „Bodyguarda” stoi Jed Mercurio, jeden z najbardziej cenionych brytyjskich scenarzystów. Wcześniej odpowiadał za „Line of Duty” – kolejny thriller, który zdobył międzynarodowe uznanie. Mercurio znany jest z mistrzowskiego budowania napięcia, skomplikowanej konstrukcji fabularnej i umiejętności tworzenia wiarygodnych, głębokich psychologicznie postaci.

W „Bodyguardzie” wykorzystał wszystkie swoje atuty: zaskakujące zwroty akcji, niejednoznacznych bohaterów i fabułę, która nie daje chwili wytchnienia. Jego reżyserski styl sprawia, że każda scena wydaje się kluczowa, a widz nigdy nie może być pewien, co wydarzy się dalej.