Teresa Lipowska należy do gwiazd, których nie sposób nie lubić. Pod każdym jej zdjęciem na oficjalnym Instagramie serialu "M jak miłość" zachwyceni widzowie wyznają, że marzą o takiej babci.
Serialowe wnuki Barbary Mostowiak zasypują ją serdecznościami, a wspólne zdjęcie z aktorką uważają za zaszczyt.
Teresa Lipowska nie jest aktywna w internecie
Teresa Lipowska nie należy do fanek mediów społecznościowych. Za ich pośrednictwem komunikuje się z fanami tylko na oficjalnym profilu "M jak miłość" i to też niezbyt często.
Zresztą ostatnio wydawało się, jakby Lipowska zaczynała odczuwać zniechęcenie swoją rolą. Nawet wyrażała w wywiadach podejrzenia, że scenarzyści nie mają pomysłu na jej wątek. Jednocześnie zapewniała, że bez względu na to, co dla niej szykuję, i tak będzie grała w "Emce" póki jej zdrowie pozwoli.
Teresa Lipowska zwróciła się do widzów
Teresa Lipowska 14 lipca obchodziła 88. urodziny. Nie opuszcza jej wrodzony humor i optymizm, a ostatnio przygotowała dla widzów niespodziankę. Na oficjalnym profilu instagramowym serialu zwróciła się wprost do fanów "Emki". Nagranie wzbudziło zamieszanie, co jest zrozumiała, biorąc pod uwagę, jak rzadko seniorka rodu Mostowiaków komunikuje się w ten sposób.
W specjalnym nagraniu Lipowska zapowiedziała emisję nowego, jubileuszowego odcinka, który na antenę Dwójki trafi we wtorek 4 listopada.
W ten sposób produkcja świętuje 25-lecie serialu. Trudno w to uwierzyć, ale pierwszy odcinek "M jak miłość" został wyemitowany równo ćwierć wieku temu, 4 listopada 2000 roku. Jak przypomniała Lipowska, która w serialu występuje od samego początku:
"To już 25 lat. 25 lat jesteście z nami. Tyle wspomnień, ale wszystko wspomina się z największą radością. Kochani moi telewidzowie, w to 25-lecie życzę wam, żeby tyle miłości, ile u nas w serialu było, było i w waszych sercach. Żeby ten serial dawał wam otuchę, nadzieję, radość i uśmiech. Żebyście byli rozpromienieni, kiedy naciskacie guzik telewizora i pokazuje się 'M jak miłość'. Bądźcie szczęśliwi."
Lipowska jednym nagraniem wywołała zamieszanie
No i się zaczęło… Jak można było przewidzieć, ruszyła lawina komentarzy:
"To aż niemożliwe. Tyle lat razem. Jedyny serial, za którym tęsknię za każdym razem, gdy minie wtorek."
"Oglądam od samego początku. Gratuluję!"
"Przez 25 lat nie opuściłam ani jednego odcinka."
"Czekam z utęsknieniem na ten odcinek."
Krzysztof Rutkowski odgryzł się Woźniak-Starak: hipokrytkapomponik.pl

4 dni temu
9







English (US) ·
Polish (PL) ·