"To był potężny cios". Jarosław Kaczyński wprost skrytykował Andrzeja Dudę

1 miesiąc temu 23

Jarosław Kaczyński otwarcie skrytykował weta Andrzeja Dudy dotyczące zmian w systemie sądownictwa podczas spotkania z sympatykami PiS-u. - Podstawową ustawę (w systemie sądownictwa - red.), prowadzącą do tej zmiany, ku naszemu zaskoczeniu, bez żadnych konsultacji z nami zawetował i to był potężny cios - stwierdził prezes partii.

Jarosław Kaczyński Fot. Jakub Włodek / Agencja Wyborcza.pl

Kaczyński skrytykował Dudę

Jarosław Kaczyński zwrócił uwagę podczas spotkania w Łodzi, że partii nie udało się zrealizować "polityki przebudowy państwa", kiedy to planowano reformę tzw. ośmiu polityk. - Ona się załamała, bo trzeba by ją zacząć od przebudowy sądownictwa, a to się nie udało i trzeba jasno powiedzieć - nie udało się dlatego, że prezydent Duda podstawową ustawę, prowadzącą do tej zmiany - stwierdził prezes PiS. Polityk podkreślił, że decyzja byłego prezydenta była zaskoczeniem dla członków partii. - Bez żadnych konsultacji z nami zawetował i to był potężny cios, a w Polsce konstrukcja ustrojowa jest taka, że kognicja sądów jest tak szeroko zakrojona, że w gruncie rzeczy żadnych reform bez reformy sądownictwa przeprowadzić się nie da, bo wszystkie mogą być przez sądy zakwestionowane - dodał polityk. 

Weta Dudy ws. sądownictwa

Przypomnijmy, w 2017 roku Andrzej Duda zawetował dwie z trzech ustaw, które zakładały zmiany w polskim sądownictwie. Zakładały one zmiany w Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa - m.in. utworzenie nowych izb w Sądzie Najwyższym czy zmianę powoływania sędziów do SN. Z kolei w tym roku zawetował także ustawę incydentalną. Jej zapisy zakładały, że o ważności wyboru prezydenta ma orzekać 15 sędziów najstarszych stażem w SN. 

Zobacz wideo Najlepsze momenty Andrzeja Dudy. Wpadki, żarty, miny

Duda nie krył zadowolenia

We wrześniu w programie Rymanowski Live Andrzej Duda również odniósł się do swoich decyzji z 2017 roku, które podzieliły go ze środowiskiem PiS. - Dzisiaj pan prezes twierdzi, że zdaje się, błędem było moje weto do tzw. ustaw sądowych. Cały czas uważam, że absolutnie nie było ono błędem, było ono najlepszym rozwiązaniem, jakie można było wtedy zdroworozsądkowo zastosować. Choć pan prezes też w 2020 roku mówił, że była to słuszna decyzja. Widocznie zmienił zdanie od tego czasu - stwierdził Duda. W 2017 roku wyjaśniał, że nie zgadza się m.in. na proponowane zmiany dotyczące kompetencji prokuratora generalnego. - Nie ma u nas tradycji, by prokurator generalny mógł w jakikolwiek sposób ingerować w pracę SN - stwierdził wówczas polityk. 

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło