„Remember, remember, the fifth of November…”. Ta fraza od lat brzmi jak zapowiedź buntu, który budzi strach, a teraz ponownie wybrzmi na ekranie. HBO Max oraz DC Studios pracują nad serialową adaptacją V jak Vendetta - jednej z najbardziej kultowych powieści graficznych w historii komiksu.
Za scenariusz odpowiada Pete Jackson (Chłopiec nie wiadomo skąd), a produkcję nadzorują James Gunn i Peter Safran - duet, który w ostatnich latach zbudował nową tożsamość świata DC. Projekt powstaje we współpracy z Warner Bros., Television Studios UK i Wall to Wall Media, co sugeruje, że zdjęcia ponownie przeniosą nas do mrocznego świata z legendarnych komiksów. Tym razem zamiast brudnego i dobrze znanego nam Gotham City z serii Batmana, na ekranie ujrzymy mglisty i tajemniczy Londyn - miasto, które w tej historii stanie się metaforą uwięzionej wolności.
„V jak Vendetta”: od komiksu do ikony popkultury
Kiedy Alan Moore pisał „V jak Vendetta” w latach 80., stworzył coś więcej niż wyłącznie dystopijny thriller. To była literacka bomba o emocjonalnej sile, jakiej komiksy wcześniej nie znały. Ilustrowany przez Davida Lloyda cykl przedstawiał totalitarną Wielką Brytanię po katastrofie nuklearnej i społeczeństwo, które zrezygnowało z wolności w zamian za bezpieczeństwo.
V - tajemniczy anarchista w masce Guya Fawkesa - to nie tylko bohater, ale i idea. Jego walka z reżimem Norsefire to metafora sprzeciwu wobec manipulacji i milczącej zgody na zło. Jak pisał Moore, „V nie jest człowiekiem. V jest duchem sprzeciwu”. Komiks, pierwotnie publikowany przez DC’s Vertigo, zyskał status kultowego niemal natychmiast. Dziś jest analizowany na uniwersytetach i cytowany w kontekście ruchów społecznych - od Occupy Wall Street po współczesne protesty.
HBO Max znów sięga po mrok i emocje uniwersum DC
Po megahitach takich jak „Pingwin” z Colinem Farrellem i „Peacemaker” z Johnem Ceną, HBO i DC Studios wyraźnie stawiają na ambitne, emocjonalne seriale o antybohaterach. „Pingwin” pokazał Gotham City w brudnym, noir’owym świetle, jakiego wcześniej nie widzieliśmy. Teraz podobne podejście ma otrzymać „V jak Vendetta” - historia o buncie, strachu i sile jednostki wobec systemu.
Produkcja znajduje się na wczesnym etapie rozwoju, ale już teraz mówi się, że serial ma dokładniej eksplorować świat przedstawiony w komiksie – nie tylko rewolucję V, ale i jej konsekwencje. To oznacza więcej postaci, więcej emocji i więcej moralnych szarości. Na razie nie znamy obsady ani daty premiery, ale już teraz fani komiksów, historii o super bohaterach oraz ich mrocznych i jak dla mnie - znacznie ciekawszych „podziemnych” odpowiednikach - mają powód, by dodać ten tytuł do swojej listy must watch in 2026. Bo jeśli coś potrafi rozpalić w nas tęsknotę za wolnością - to właśnie historia człowieka w masce, który przypomina, że idee są nieśmiertelne.
Film „V jak Vendetta” z Natalie Portman ma już 20 lat
Przytaczając historię „Vandetty” nie można zapomnieć o filmie z 2005 roku, wyprodukowanym przez siostry - Lane i Lilly Wachowskie. Natalie Portman jako Evey i Hugo Weaving jako V stworzyli duet, który zdefiniował pojęcie ekranowej odwagi. Dla wielu była to jedna z tych historii, po których trzeba zrobić sobie przerwę, bo emocje były zbyt intensywne. Film zarobił ponad 130 milionów dolarów i sprawił, że maska Guya Fawkesa stała się globalnym symbolem oporu - pojawiając się później na demonstracjach i w sieci jako ikona wolności słowa. Kultową produkcję sprzed 20 lat można obecnie obejrzeć na platformach takich jak Player.pl lub Apple TV.
Dziś, w erze cyfrowego świata, dezinformacji, polaryzacji i społecznego niepokoju, V jak Vendetta wydaje się wracać w idealnym momencie. Dla HBO Max to kolejna perełka pośród mrocznych tytułów, a dla widzów - zaproszenie do refleksji nad tym, gdzie kończy się bezpieczeństwo, a zaczyna kontrola. Serial ma szansę stać się kolejnym emocjonalnym doświadczeniem zafundowanym nam przez DC Studios, które łączy klimat nordic noir z filozofią oporu. Jeśli Pingwin był o chaosie Gotham, V jak Vendetta będzie o ciszy… przed rewolucją.

1 dzień temu
2







English (US) ·
Polish (PL) ·