To koniec Platformy Obywatelskiej. Donald Tusk właśnie ogłosił

Podczas krajowej konwencji w Warszawie Donald Tusk zapowiedział istotne zmiany w swoim ugrupowaniu. Jego słowa sugerują koniec pewnej epoki w polskiej polityce i początek nowego projektu, który ma połączyć dotychczasowe siły opozycji. Co dokładnie planuje były premier?

Koniec Platformy, początek nowej formacji

Po blisko 25 latach działalności Platformy Obywatelskiej Donald Tusk ogłosił, że dotychczasowa formuła partii wyczerpała się. W trakcie wystąpienia podkreślał potrzebę stworzenia szerokiego ruchu, który zjednoczy ugrupowania demokratyczne.

Ludzie zjednoczeni są nie do pokonania. Nie chodzi o romantyczny idealizm, ale o konieczność. W polityce dla słabych nie ma litości, a ludzie dobrzy muszą być razem – mówił lider formacji.

Nowy projekt ma zastąpić Platformę Obywatelską i stać się wspólnym domem dla partii współpracujących dotąd w ramach Koalicji Obywatelskiej. Do inicjatywy mają dołączyć m.in. Nowoczesna i Inicjatywa Polska.

Wspólny front opozycji

Tusk zapowiedział, że nowa struktura będzie otwarta na różnorodne środowiska, które łączy wiara w demokrację i europejskie wartości. W jego ocenie to jedyny sposób na skuteczne przeciwstawienie się rosnącej polaryzacji politycznej.

Podczas konwencji mówiono o potrzebie „wspólnoty ponad podziałami” oraz o budowaniu formacji, która będzie nie tylko partią, lecz ruchem obywatelskim. Hasłem przewodnim spotkania było: „Demokracja równych szans” – symboliczny sygnał, że ugrupowanie chce odwołać się do idei równości i solidarności społecznej.

Co dalej z nową partią? Wszystko jasne

W najbliższych tygodniach mają rozpocząć się prace nad statutem i nazwą nowej formacji. Planowane są także wybory wewnętrzne, które wyłonią jej władze. Tusk zapowiedział, że szczegóły organizacyjne zostaną przedstawione na początku przyszłego roku.

Politycy bliscy liderowi PO przekonują, że nie chodzi o prostą zmianę nazwy, ale o prawdziwą reorganizację opozycji. Z kolei komentatorzy zwracają uwagę, że ruch ten może mieć kluczowe znaczenie przed nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi.

Czy nowy projekt Tuska okaże się realnym impulsem do odświeżenia polskiej sceny politycznej, czy jedynie symboliczną zmianą wizerunku Platformy – okaże się w najbliższych miesiącach.