Tomasz Adamek zaskoczył Karola Nawrockiego w USA. "Zrobił duże oczy"

1 miesiąc temu 20

Tomasz Adamek, były mistrz świata w dwóch kategoriach wagowych, przeżywał trudne chwile po wrześniowej porażce z Roberto Soldiciem na gali FAME 27. Walka ta miała być symbolicznym zakończeniem jego bogatej kariery sportowej. Choć wynik pojedynku nie był dla Adamka korzystny, pięściarz szybko wrócił do formy — zarówno fizycznej, jak i psychicznej.

Dwa tygodnie po walce pojawił się publicznie, uczestnicząc w spotkaniu z Karolem Nawrockim w Doylestown, w Narodowym Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej, nazywanym "amerykańską Częstochową".

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Co Tomasz Adamek wręczył Karolowi Nawrockiemu?

Jak zareagował prezydent Nawrocki na prezent?

Gdzie odbyło się spotkanie Adamka z Nawrockim?

Kto oglądał ostatnią walkę Tomasza Adamka?

Tomasz Adamek rozbawił Karola Nawrockiego. Podarował mu wyjątkową rzecz

Spotkanie Adamka z parą prezydencką miało niecodzienny przebieg. Jak relacjonuje sam pięściarz, postanowił wręczyć Karolowi Nawrockiemu rękawice bokserskie, które wcześniej towarzyszyły mu w jednej z walk.

Prezydent zrobił duże oczy, był zaskoczony. Powiedziałem: "Prezydencie, może przydadzą się w polityce". Aż żona później mnie pytała, co takiego zrobiłem, że prezydent tak się śmiał

— opowiadał w rozmowie z WP SportoweFakty.

Jak relacjonuje Adamek, Karol Nawrocki miał mu odpowiedzieć z uśmiechem: "W niektórych sytuacjach by się przydały". Co więcej, prezydent zaprosił byłego boksera na trening w Warszawie, obiecując, że znajdzie dla niego czas w Pałacu Prezydenckim.

To jednak nie koniec anegdot związanych z Adamkiem. Okazuje się, że ostatnią walkę pięściarza na żywo oglądał Daniel Nawrocki, starszy syn prezydenta. Podczas spotkania w szatni Adamek, nieświadomy, że Daniel nie jest biologicznym synem Karola Nawrockiego, popełnił gafę.

"Przyznałem, że jest »podobny do ojca«, bo tak mi się wydawało. Nie znałem tej historii, żyję w USA od 2008 r. Ludzie później pisali w komentarzach, co ja wygaduję. Byłem skoncentrowany przed walką, powiedziałem to trochę z rozpędu" — tłumaczył swoje zachowanie były mistrz świata.

Adamek podkreślił jednak, że nikt nie poczuł się urażony jego słowami, a atmosfera spotkania pozostała serdeczna.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.

Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.

Przeczytaj źródło