W środę wieczorem wykoleiła się i rozbiła jedna z najbardziej charakterystycznych atrakcji turystycznych Lizbony – kolejka linowa Gloria. Umożliwia ona poruszanie się po stromych, brukowanych ulicach miasta i może przewozić 43 osoby. Nie wiadomo, ile osób znajdowało się w momencie tragedii. Według lokalnych władz zginęło co najmniej 15 osób, a 18 zostało rannych, w tym trzyletnie dziecko i kobieta w ciąży.
Z grona poszkodowanych pięć osób jest w stanie krytycznym, a pozostałe odniosły niewielkie obrażenia – relacjonuje BBC. Wśród ofiar i rannych byli obcokrajowcy. Na razie wspomniano o turystach z Hiszpanii, Niemiec i Korei Południowej. Nie jest jeszcze jasne, co spowodowało wykolejenie wagonu. Urzędnicy stwierdzili, że jest zbyt wcześnie, aby ustalić przyczynę wypadku.
Lizbona. Wypadek kolejki Gloria. Najnowsze informacje
Portugalska gazeta Observador poinformowała, że wzdłuż trasy kolejowej poluzował się kabel, co spowodowało utratę kontroli nad pojazdem i zderzenie z pobliskim budynkiem. Portal The Independent podał, że Rada Miasta Lizbony wstrzymała kursowanie pozostałych kolejek linowych w mieście i nakazała przeprowadzenie natychmiastowych kontroli.
Portugalski rząd ogłosił w całym kraju żałobę narodową w czwartek. Z kolei w Lizbonie decyzją burmistrza Carlos Moedas żałoba potrwa trzy dni. Polityk podkreślił, że „doszło do tragedii, jakiej miasto nigdy nie doświadczyło”.
Tragedia w Portugalii. Europejscy politycy przesyłaną kondolencje i wyrazy współczucia
Kondolencje i wyrazy współczucia po tragedii złożyli m.in. prezydent Portugalii Marcelo Rebelo de Sousa, premier Hiszpanii Pedro Sanchez, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, czy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Czytaj też:
Inspektorzy pracy coraz częściej wstrzymują niebezpieczne prace. Tysiące decyzji ratują życieCzytaj też:
Nieznane fakty o wypadku F-16. Prokuratura ujawniła wstrząsające dane
Źródło: BBC / The Independent / Observador