Tragedia w Jastarni. Silny wiatr porwał 59-letniego kitesurfera

1 miesiąc temu 17
  • Wczoraj, 4 października (17:48)

    Tragiczny wypadek w Jastarni na Półwyspie Helskim. Jak dowiedział się reporter RMF FM Piotr Bułakowski, wiatr porwał tam 59-letniego kitesurfera, który upadł z dużej wysokości. Życia mężczyzny nie udało się uratować.

    Jak ustalił reporter RMF FM Piotr Bułakowski, ciało mężczyzny znaleziono w sobotę po południu na wydmie w pobliżu ul. Polnej przy Zatoce Puckiej.

    Według wstępnych ustaleń mężczyzna przygotowywał się na plaży, aby wejść do wody.

    Jeszcze przed założeniem deski przyczepił do siebie latawiec, który został porwany przez silny wiatr.

    59-latek spadł z wysokości kilku metrów na betonowy chodnik, a następnie został przeciągnięty przez drzewa.

    Obecni na miejscu świadkowie rozpoczęli akcję reanimacyjną, którą później kontynuowali ratownicy medyczni. Niestety, życia mężczyzny nie udało się uratować.

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

Przeczytaj źródło