Tragedia w Rosji. 5-latka miała wyrzucić niemowlę przez okno

Dzieci były same w domu

Informację o zdarzeniu przekazał w serwisie Telegram szef dystryktu w Zielenodolsku w Tatarstanie Michaił Afanasjew. Jak poinformował, do tragedii doszło 25 października we wsi Wasiljewo, gdy 5-latka i jej 21-dniowa siostra zostały same w domu. Ojciec był w pracy, a matka miała pójść do koleżanki. Starsza z dziewczynek miała wówczas wyrzucić niemowlę przez okno mieszkania na czwartym piętrze. Dziecko zginęło na miejscu.

5-latka miała być zazdrosna

Według nieoficjalnych ustaleń medialnych starsze z dzieci mogło być zazdrosne o rodzeństwo - śledczy mają ustalić możliwe motywy działania 5-latki. "Starsza dziewczynka była zdenerwowana, że w mieszkaniu jest jeszcze jedno dziecko i z zazdrości wyrzuciła niemowlę przez okno" - twierdziło jedno z lokalnych źródeł, cytowane przez "The Sun". 

Śledczy badają sprawę

Komitet Śledczy Rosji poinformował, że "wszczęto sprawę karną w związku ze śmiercią niemowlęcia". "Składam kondolencje rodzinie zmarłego dziecka i apeluję do wszystkich rodziców: bądźcie ostrożni i nie zostawiajcie dzieci bez nadzoru osoby dorosłej" - napisał na Telegramie Michaił Afanasjew. Nieoficjalnie ustalono, że matka dziewczynek może odpowiedzieć za pozostawienie dzieci bez opieki.