Trudny mecz polskiej tenisistki! Ponad dwie i pół godziny walki

1 tydzień temu 10
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Katarzyna Kawa odpadła w pierwszej rundzie turnieju WTA w Jassy. Lepsza od Polki po bardzo wyrównanym, trwającym ponad dwie i pół godziny, pojedynku, okazała się Anna Siskova.

Mecz pierwszej rundy rumuńskiej rywalizacji nie zaczął się dobrze dla Kawy. Zawodniczka z Krynicy-Zdroju została przełamana już w czwartym gemie. Co prawda później wygrała partię przy serwisie przeciwniczki, ale po chwili ponownie nie była w stanie utrzymać własnego serwisu. Przez to Siskova wygrała seta 6:4.

Porażka w pierwszym akcie meczu zadziałała na Polkę jak płachta na byka. Kawa bardzo ofensywie rozpoczęła drugiego seta, od razu przełamując oponentkę. Czeszka za chwilę doprowadziła do wyrównania, jednak ostatecznie lepsza w tej części rywalizacji okazała się 32-latka, triumfując 6:4. 

ZOBACZ TAKŻE: Świątek nie pozwoliła zerwać z tradycją! Sinner zdradził kulisy Kolacji Mistrzów

W ostatnim secie kibice również nie mogli narzekać na brak emocji. Do końca nie było wiadomo, kto przechyli szalę zwycięstwa na swoją stronę. Przy wyniku 6:5 dla Czeszki Kawa poprosiła o przerwę medyczną. Po kilkuminutowej wizycie lekarza na korcie gra została wznowiona. W tie-breaku chłodniejszą głowę zachowała Siskova, wygrywając 7:2.

Jej kolejną przeciwniczką na tym turnieju będzie Ann Li. Warto przypomnieć, że w Jassy rywalizuje także inna Polka - Maja Chwalińska. 23-latka zapewniła sobie awans do drugiej rundy, gdzie naprzeciwko niej stanie Jil Teichmann.

Katarzyna Kawa - Anna Siskova 4:6, 6:4, 6:7 (2:7)

AA, Polsat Sport

Przejdź na Polsatsport.pl

Przeczytaj źródło