Prezydent USA Donald Trump zdementował doniesienia dziennika „Financial Times” na temat jego rozmowy z przywódcą Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Stwierdził, że nie nakłaniał go do oddania Rosjanom całego Donbasu.
- Prezydent USA Donald Trump zaprzeczył doniesieniom, że podczas rozmowy z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim nalegał na przekazanie całego Donbasu Rosji.
- Premier Donald Tusk skrytykował rzekome żądania Trumpa, podkreślając, że nie powinno się wywierać presji na Ukrainę w kwestii ustępstw terytorialnych, a nacisk powinien być skierowany na zakończenie agresji Rosji.
- W wywiadzie dla Fox News Trump ocenił, że Rosja prawdopodobnie zatrzyma część terytoriów zdobytych podczas inwazji, ale jednocześnie zauważył, iż Putin może być otwarty na zakończenie wojny.
- Chcesz być na bieżąco z wydarzeniami w kraju i na świecie? Wejdź na rmf24.pl.
Dziennik "Financial Times" informował, że w czasie rozmowy z ukraińskim przywódcą w Białym Domu prezydent USA Donald Trump "przez cały czas przeklinał". Miał też nalegać, aby Zełenski oddał Putinowi cały Donbas.
Nie, nigdy o tym nie rozmawialiśmy - stwierdził Trump w czasie rozmowy z dziennikarzami na pokładzie Air Force One. Uważam, że powinni po prostu zatrzymać się na liniach frontu, tam, gdzie są (...) Reszta jest bardzo trudna do negocjacji - dodał.
Zapytany, co powinno stać się z Donbasem, Trump odparł, że powinien pozostać podzielony tak jak jest.
Myślę, że 78 proc. tego terytorium jest już zajęte przez Rosję. Zostawcie to tak, jak jest teraz. Mogą coś wynegocjować później - ocenił.
Informacja o rzekomych żądaniach Trumpa wywołała wiele politycznych komentarzy. "Nikt z nas nie powinien wywierać presji na Zełenskiego w kwestii ustępstw terytorialnych. Wszyscy powinniśmy naciskać na Rosję, aby zaprzestała agresji" - napisał premier Donald Tusk na platformie X.

3 tygodni temu
12




English (US) ·
Polish (PL) ·