Donald Tusk zapowiedział ciąg dalszy rozliczeń PiS. - Waldemar Żurek ma ten temperament, który pozwala mu nie patrzeć na przeszkody - powiedział premier w TVP Info. Z kolei minister sprawiedliwości poinformował, że "niewinni nie mają się czego bać".
Fot. Robert Kowalewski / Agencja Wyborcza.pl
Donald Tusk o rozliczeniu PiS
Donald Tusk w czwartek 30 października był gościem programu "Pytanie dnia" w TVP Info. Prowadząca go Justyna Dobrosz-Oracz zapytała premiera o jego żart. Przypomnijmy, że szef rządu opublikował nagranie na TikToku, na którym je żurek. - Niezły ten żurek, co? A będzie jeszcze drugie danie i deser - mówił polityk, nawiązując do pracy Waldemara Żurka. - Ten mój żart o kolejnym daniu i deserach jest zapowiedzią tego dość wyraźnego już przyspieszania rozliczeń - powiedział Donald Tusk.
- Politycy PiS przez osiem lat okradali Polskę bezwstydnie, bez żadnego umiaru. Robili to w sposób bardzo cwany, bo jak mówił minister Marcin Horała, robili to zgodnie z procedurami - stwierdził premier. - Napotykamy tego typu rzeczy, które były albo zgodne z procedurami - a więc bardzo trudne dla prokuratury, dla tych którzy kontrolują te kwestie - albo takie zwykłe, bardzo trywialne kradzieże czy nadużycia. Więc tak, oczywiście ciąg dalszy nastąpi i minister Waldemar Żurek ma ten temperament, który pozwala mu nie patrzeć na przeszkody - powiedział premier w TVP Info.
Zobacz wideo Przybijanie piątką - Sroczyński komentuje odc. 1
Waldemar Żurek podsumował działania
Minister sprawiedliwości w czwartek zapowiedział, że "niewinni nie mają się czego bać" i podsumował dotychczasowe prace w resorcie. - Moi drodzy, tydzień się jeszcze nie skończył. W zeszłym tygodniu był Woś, w tym tygodniu pan Ziobro. Dzisiaj pan Matecki i cała grupa - powiedział prokurator generalny, nawiązując do aktu oskarżenia skierowanego przeciwko Michałowi Wosiowi, wniosku o uchylenie immunitetu Zbigniewa Ziobry i aktu oskarżenia przeciwko Dariuszowi Mateckiemu. - Prezes Kaczyński wiele lat temu wiedział, co robi minister Ziobro - stwierdził Waldemar Żurek po przeczytaniu listu, który kilka lat temu miał napisać do Zbigniewa Ziobry Jarosław Kaczyński.
"Zwracam się do pana ministra o natychmiastowe zakazanie kandydatom Solidarnej Polski korzystania z Funduszu Sprawiedliwości w trakcie kampanii wyborczej (...). W razie niezastosowania się do sformułowanego w piśmie zalecenia, pełna odpowiedzialność polityczna, a najprawdopodobniej także w innych wymiarach, będzie spoczywała na panu" - brzmiał fragment listu prezesa PiS.



![Zendaya w filmie oscarowego twórcy „Tamtych dni, tamtych nocy”. To pełna napięcia gra, która rozpala zmysły [RECENZJA]](https://images.immediate.co.uk/production/volatile/sites/64/2025/10/okladka-01c585e.png?resize=1200%2C630)



English (US) ·
Polish (PL) ·