Tusk wprost uderzył w Kaczyńskiego. Z ust lidera KO padły bardzo mocne słowa

Podczas krajowej konwencji Platformy Obywatelskiej Donald Tusk w ostrych słowach odniósł się do narracji Prawa i Sprawiedliwości. Premier zarzucił Jarosławowi Kaczyńskiemu i jego obozowi politycznemu szerzenie antyzachodnich nastrojów i wskazał, że dla PiS „prawdziwym wrogiem” nie jest Rosja, ale Zachód – w tym Unia Europejska, Niemcy i Francja.

Donalda Tusk uderza w PiS

W czasie wystąpienia na sobotniej konwencji krajowej Platformy Obywatelskiej Donald Tusk nie szczędził mocnych słów wobec lidera Prawa i Sprawiedliwości. 

„Ja wiem, każdy ma czasem taką pokusę, żeby powiedzieć: ‘co ten Kaczyński chrzani?, coś się staruszkowi pomyliło w głowie? On widzi we Francji głównego wroga’” – powiedział premier, wywołując poruszenie wśród uczestników wydarzenia.

Tusk zaznaczył jednak, że jego słowa nie wynikają ze złośliwości, lecz z powagi sytuacji, w jakiej – jego zdaniem – znalazła się Polska. 

„Ja wiem, że trudno niektórym przyjąć do wiadomości, że tu się toczy bardzo serio gra. Nie na złośliwości, tylko na to, czy Polska obroni swoją niepodległość, swoją suwerenność i swoją drogę do dobrobytu” – dodał.

Premier odniósł się również do ostatnich wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego, które jego zdaniem pokazują, że PiS prowadzi konsekwentnie politykę dystansu wobec Zachodu. – „Wczorajsze wypowiedzi lidera PiS były konkretnym wykładem ich intencji” – stwierdził.

Donald Tusk oskarża PiS o retorykę antyeuropejską

W dalszej części przemówienia Donald Tusk zarzucił Prawu i Sprawiedliwości odwrócenie się od zachodnich sojuszników i skupienie się na politycznej retoryce przeciwko Europie. Premier ironicznie odniósł się do wizji bezpieczeństwa prezentowanej przez PiS:

„Można by sądzić, że gdyby oni odzyskali władzę, to właściwie te fortyfikacje, te zapory dronowe, te setki kamer, tysiące żołnierzy i straży granicznej – oni powinni pewnie postawić na granicy Polski z resztą Europy. Tam na Zachodzie, nie na Wschodzie” – powiedział.

Tusk przekonywał, że retoryka PiS przypomina próbę tworzenia obrazu Europy Zachodniej jako zagrożenia, podczas gdy prawdziwe niebezpieczeństwo płynie – jego zdaniem – z kierunku rosyjskiego. – „Przecież tak naprawdę o tym jest ich narracja” – dodał.

Premier przytoczył również wypowiedzi z kręgów związanych z PiS, w których winą za agresję Rosji na Ukrainę próbowano obarczać Zachód. 

 „Oni naprawdę – i nie tylko Kaczyński – opublikowali jakieś inne genialne tezy o tym, jak Rosja musiała zaatakować Ukrainę, bo zgniły Zachód do tego doprowadził. To pan Wildstein wymyślił. To są ich oficjalne dokumenty i papiery. Oni naprawdę na siłę szukają coraz częściej usprawiedliwienia dla agresji rosyjskiej przeciwko Ukrainie” – stwierdził Tusk.

ZOBACZ TEŻ: Polacy postawili warunek. Bez tego nie będzie współpracy PiS z Konfederacją

Donald Tusk stawia na współpracę z Europą

W końcowej części wystąpienia premier odniósł się do relacji Polski z Unią Europejską i krajami Zachodu. Zaznaczył, że w jego ocenie Prawo i Sprawiedliwość buduje obraz Europy jako wroga, co jego zdaniem jest sprzeczne z interesem Polski. 

„Bo przecież dla nich naprawdę głównym problemem, głównym wrogiem jest Europa – Unia Europejska, Niemcy, Francja. A wiecie, co to znaczy w praktyce? Dla nich największym problemem jest nasza wolność” – powiedział Donald Tusk.

Szef rządu ostrzegł, że taka narracja może prowadzić do osłabienia pozycji Polski w strukturach europejskich i izolacji międzynarodowej. Wskazał, że tylko współpraca z Zachodem jest gwarancją bezpieczeństwa i dobrobytu.

Podczas konwencji Tusk odniósł się również do przyszłości Koalicji Obywatelskiej. Sobotnie wydarzenie ma być początkiem procesu zjednoczenia Platformy Obywatelskiej z Nowoczesną i Inicjatywą Polską, co ma wzmocnić zaplecze polityczne przed kolejnymi wyborami. Premier zapowiedział, że ugrupowanie będzie kontynuować kurs proeuropejski i proatlantycki, stawiając na współpracę z partnerami z Unii Europejskiej i NATO.