Ukraińcy się nie patyczkowali. Rosyjskie okop zamienił się w piekło

5 dni temu 8
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

W tekście umieszczono linki reklamowe naszego partnera

W tym konkretnym przypadku oglądamy dwie bomby typu JDAM-ER. JDAM, czyli Joint Direct Attack Munition to wręcz genialne w swojej prostocie wyposażenie, które najprościej opisać mianem specjalnych nakładek czy też uprzęży, która zamienia niekierowany pocisk w precyzyjną, "inteligentną" amunicję o zwiększonym zasięgu i możliwości operowania w każdych warunkach pogodowych.

W normalnej wersji taka broń może trafić w cel z odległości 40 km, ale Ukraina otrzymała na początku 2023 r. wariant JDAM-ER o zwiększonym zasięgu ponad 80 km. I to właśnie jego możemy zobaczyć w praktyce na nowym nagraniu z frontu:

>> Zobacz także: Wojna w Ukrainie otworzyła puszkę pandory. Żadna armia nie jest gotowa

Jak widać, na pozycje Rosjan spadły dwie bomby tego typu, co może wskazywać, że ktoś chciał się upewnić, że osoby przebywające w miejscu uderzenia nie wyjdą z niego żywe. Można więc założyć, że nie był to "zwykły" okop, a np. miejsce, gdzie chowali się operatorzy dronów.

Szukacie przydatnego gadżetu, a może interesują was militaria? To sprawdźcie oferty na te popularne lornetki w różnych przedziałach cenowych:

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.

Autor Tomasz Mileszko

Przeczytaj źródło