Urban nagle wyciągnął kartkę na konferencji. "Jak jesteś taki ciekawski, to ci pokażę"

1 miesiąc temu 16

- Jak ciekawski jesteś, to mam jeszcze tutaj inny nasz. Później, później... - mówił Jan Urban na konferencji prasowej przed meczem Litwa - Polska, który odbędzie się w niedzielę w Kownie. Na dzień przed spotkaniem w ramach eliminacji mundialu dziennikarz Sport.pl Dominik Wardzichowski próbował rozwikłać zagadkę tajemniczej kartki, która pojawiła się na konferencji prasowej.

Jan Urban przed meczem z Litwą fot. screen https://www.youtube.com/watch?v=McRfuXMj5gs&t=755s

W niedzielę 12 października Biało-Czerwoni zmierzą się w Kownie z Litwą. W sobotnie popołudnie na oficjalnej, przedmeczowej konferencji prasowej pojawili się Jan Urban i Bartosz Kapustka. Odpowiedzieli na kilka pytań. W pewnym momencie spotkania z dziennikarzami selekcjoner - wywołany do tablicy przez korespondenta Sport.pl - wyjął tajemniczą kartkę.

Zobacz wideo Żelazny punktuje reprezentację Polski: To była tragedia

Urban od razu pokazał. Tajemnicza kartka na konferencji

- Zauważyłem, że w trakcie wypowiedzi Bartosza Kapustki analizował pan jakąś kartkę, którą ma pan jeszcze przed sobą z rozpisanym składem. To jest skład reprezentacji Litwy, czy nasz przygotowany na mecz? Może nam pan pokaże, o co chodzi? - zapytał dziennikarz Sport.pl Dominik Wardzichowski. Odpowiedź selekcjonera była natychmiastowa.

- Flaga jest... flaga, to znaczy, że skład reprezentacji Litwy, tak - powiedział, wskazując na kartkę.

- Ale jak ciekawski jesteś, to mam jeszcze tutaj inny nasz. Później, później... - dodał z uśmiechem Urban.

- Najpilniej strzeżona kartka - wtrącił rzecznik prasowy reprezentacji Emil Kopański, który tradycyjnie występował w roli prowadzącego konferencję prasową.

- Nie, nie... przecież rozmawialiśmy przed chwilą, że tam niespodzianek nie ma, nie może być zbyt wiele albo nie będzie w ogóle. Nie jest taka tajemnica - odparł Urban.

Polacy mają dobre wspomnienia z ostatnich meczów z Litwą. Wygrali dwa poprzednie mecze - 1:0 i 4:0. Warto jednak pamiętać, że na wyjeździe zmierzą się z tym rywalem pierwszy raz od 2011 roku. Wówczas kadra prowadzona przez śp. Franciszka Smudę przygotowywała się do Euro 2012, przegrała w Kownie 0:2. Był to jeden z bardziej wstydliwych wyników Biało-Czerwonych w tamtym czasie. Oby w niedzielę nie było powtórki i oby podopieczni Jana Urbana zanotowali pewne zwycięstwo.

Już teraz zapraszamy do śledzenia relacji na żywo z meczu Litwa - Polska, która będzie dostępna Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl Live.

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło