USA cofają wizę prezydentowi Kolumbii za to, co krzyczał w Nowym Jorku. "Lekkomyślne"

1 miesiąc temu 23

Gustavo Petro wzywał do zakończenia ludobójstwa w Strefie Gazy, wyzwolenia Palestyny i uderzył w Donalda Trumpa. Niedługo później Departament Stanu opublikował oświadczenie dotyczące wizy polityka.

Gustavo Petro (zdjęcie archiwalne) Fot. REUTERS/Bing Guan

USA cofają wizę prezydentowi Kolumbii

Departament Stanu w sobotę 27 września poinformował, że prezydent Kolumbii Gustavo Petro straci swoją amerykańską wizę "z powodu lekkomyślnych i podżegających działań". Jak wyjaśniono, polityk pojawił się bowiem na ulicy w Nowym Jorku i wezwał amerykańskich żołnierzy do "łamania rozkazów i podżegania do przemocy".

Co mówił prezydent Kolumbii?

Prezydent wezwał do utworzenia "światowej armii zbawienia, której pierwszym zadaniem będzie wyzwolenie Palestyny" oraz zaapelował do żołnierzy, aby "nie celowali karabinami w ludzkość". - Nie słuchajcie rozkazu Trumpa! Słuchajcie rozkazu ludzkości! - mówił Gustavo Petro. - Tak jak to miało miejsce podczas I wojny światowej, chcę, aby młodzi ludzie, synowie i córki robotników i rolników, zarówno z Izraela, jak i ze Stanów Zjednoczonych, skierowali swoje karabiny nie w stronę ludzkości, lecz w stronę tyranów i faszystów - zaapelował. Donald Trump wspiera Izrael, a jego administracja do marca bieżącego roku zatwierdziła sprzedaż sprzętu wojskowego o wartości blisko 12 miliardów dolarów i przyśpieszyła dostarczenie Izraelowi pomocy wojskowej o wartości około 4 miliardów dolarów. W ostatnim czasie prezydent USA oświadczył jednak, że Izrael nie może dokonać aneksji Zachodniego Brzegu.

Zobacz wideo Tyler Robinson popsuł republikanom narrację o zabójczych lewakach

Gustavo Petro zabrał głos

"To, co robi mi rząd USA, narusza wszelkie zasady immunitetu, na których opiera się funkcjonowanie Organizacji Narodów Zjednoczonych i Zgromadzenia Ogólnego" - ocenił prezydent Kolumbii, powołując się na artykuł 105. Karty Narodów Zjednoczonych, zgodnie z którym przedstawiciele i funkcjonariusze państw członkowskich ONZ "korzystają z przywilejów i immunitetów, koniecznych dla niezależnego wykonywania ich funkcji związanych z organizacją". Następnie polityk wskazał, że cofnięcie wizy za zwrócenie się do armii USA i Izraela "o niewspieranie ludobójstwa" świadczy o tym, że "rząd USA nie przestrzega już prawa międzynarodowego". 

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło