Prezydent jest gotowy na dialog w sprawie ustawy o statusie osoby najbliższej - dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM Kacper Wróblewski. W piątek Lewica i PSL przedstawiły rządowy projekt w tej sprawie.
Jak się dowiedział nieoficjalnie dziennikarz RMF FM Kacper Wróblewski, dialog będzie możliwy tylko wtedy, gdy rozpoczną się sejmowe prace nad ustawą.
Oczywiście, jeżeli określone siły polityczne będą chciały na etapach prac nad określonymi ustawami konsultować z panem prezydentem jakieś rozwiązania, to bardzo dobrze - powiedział dziennikarzowi RMF FM doradca prezydenta Błażej Poboży.
Katarzyna Kotula z Lewicy jest gotowa na spotkanie z Karolem Nawrockim w tej sprawie. Jesteśmy gotowe obie z Urszulą Pasławską rozmawiać z panem prezydentem i z panią prezydentową - zapewniła Kotula.
Urszula Pasławska z PSL-u podkreśla, że zostaną rozważone wszelkie propozycje Karola Nawrockiego. Jeżeli będą propozycje dotyczące jakichś innych relacji, np. patronackich, bo też takie głosy słyszeliśmy, jesteśmy otwarci, aby takie głosy zaproponować, wpisać - zadeklarowała Pasławska.
Sam Karol Nawrocki, jeszcze podczas kampanii prezydenckiej, tak mówił o statusie osoby najbliższej. Wokół statusu osoby najbliższej jestem gotów rozmawiać ze wszystkimi środowiskami politycznymi - twierdził wtedy.
W piątek w Sejmie szef PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, współprzewodniczący Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty, sekretarz stanu w KPRM Katarzyna Kotula (Lewica) oraz wiceprezes PSL Urszula Pasławska przedstawili szczegóły rządowego projektu ustawy o statusie osoby najbliższej w związku i umowie o wspólnym pożyciu.
Zdaniem Kotuli, już sama nazwa projektu wskazuje, że oba ugrupowania "spotkały się w połowie drogi". Jak tłumaczyła, propozycja kompromisowa wypracowana między Lewicą a PSL zakłada, że umowa o wspólnym pożyciu jest zawierana u notariusza, nie zmienia stanu cywilnego stron zawierających umowę oraz uniemożliwia im zawarcie małżeństwa.
Kotula poinformowała, że projekt "reguluje kwestie stosunków majątkowych, pozwala na to, żeby zdecydować u notariusza, czy chcemy wspólności czy odrębności majątkowej". Reguluje kwestie prawa do mieszkania, możliwości wzajemnych alimentów, wzajemnej dostępnej informacji medycznej, zwolnienia od podatku od spadków i darowizn, możliwości wspólnego rozliczania, jeśli zadeklarowało się wspólność majątkową, ale także zwolnienia od podatku od czynności cywilno-prawnych, gwarantuje rentę rodzinną - powiedziała.
Dodała, że projekt zakłada też uregulowanie dziedziczenia testamentowego, ubezpieczenia zdrowotnego dla obu stron oraz urlopu opiekuńczego.
Kotula przekazała, że projekt trafi bezpośrednio do rozpatrzenia przez Stały Komitet Rady Ministrów. Zaznaczyła też, że wkrótce pojawi się projekt ustawy wprowadzający nową instytucję prawną.
Według Urszuli Pasławskiej, ustawa wyłącza kwestie światopoglądowe, a uwzględnia "różne wrażliwości": pomija kwestie związane z dziećmi (adopcję i pieczę), a także "nie narusza w żaden sposób ani nie szkodzi instytucji małżeństwa".
Dodała, że umowa może być traktowana jako umowa przedmałżeńska, a zawarcie małżeństwa będzie ją automatycznie rozwiązywało.
Kotula dopytywana po konferencji prasowej o założenia projektu, wyjaśniła, że po zawarciu umowy notariusz będzie zobowiązany do przekazania dokumentów do Urzędu Stanu Cywilnego. Urząd Stanu Cywilnego będzie informował strony umowy, że taki rejestr został dostarczony - powiedziała.
Na pytanie, czy będzie możliwość zorganizowania uroczystości z okazji zawarcia umowy o wspólnym pożyciu, oceniła, że "życie samo ureguluje tę kwestię". Kotula powiedziała też, że koalicjanci przygotowali "plan B", gdyby prezydent zawetował ustawę, jednak nie zdradziła jego szczegółów.
Kotula zapowiedziała również, że koszt zawarcia umowy u notariusza ma wynosić kilkaset zł.

3 tygodni temu
17




English (US) ·
Polish (PL) ·