Kiedy Dior wprowadził Poison na rynek, świat mody był pełen odwagi i przepychu. Królowały mocne makijaże, połyskujące tkaniny i zapachy, które miały przyciągać uwagę, a nie wtapiać się w tło. Te francuskie perfumy idealnie oddają ducha tamtych czasów. Są odważne, magnetyczne i niepokorne. Już sama nazwa brzmi prowokująco, a zapach.... przywodzi na myśl kobietę, która wchodzi do pomieszczenia i natychmiast skupia na sobie wszystkie spojrzenia!
Dior Poison, czyli francuskie perfumy, które onieśmielają zapachem
Te franuckie perfumy można nazwać perfumeryjnym manifestem kobiecej siły. Działają jak elegancka kreacja, która dodaje ci pewności siebie i wdzięku. Flakon Dior Poison ma zaokrąglony kształt i głęboki, niemal hipnotyzujący odcień ametystu — mroczny, zmysłowy, pełen tajemnicy. Od lat porównywany jest do zakazanego jabłka, które kusi, by po nie sięgnąć. I rzeczywiście, wystarczy jedno spojrzenie, by wiedzieć, że w środku kryje się coś wyjątkowego, trochę niebezpiecznego, ale bardzo intrygującego...
W czym tkwi wyjątkowość zapachu francuskich perfum Dior Poison?
Francuskie perfumy Dior Poison pachną jak orientalno-kwiatowy koktajl przełamany nutką pikanterii. Kompozycja otwiera się soczystą śliwką i dzikimi jagodami, by po chwili otulić nasze zmysły gęstym aromatem tuberozy, kadzidła i białego miodu. W powietrzu unosi się także miękka, waniliowo-bursztynowa chmura. Ciepła, otulająca i niezwykle trwała... Od razu po psiknięciu perfum, możesz się przenieść do tętniącego życiem baru lat 80. – pełnego muzyki, śmiechu, dymu papierosowego i pewnych siebie kobiet w błyszczących kreacjach. To zapach femme fatale, czyli taki jaki lubię najbardziej. Zmysłowy, intensywny, drapieżny, ale też słodki i otulający. Zarówno dla mnie, jak i dla wielu internautek to prawdziwy wehikuł czasu, który przenosi nas do epoki kobiecej siły, blichtru i odwagi do bycia sobą.
Nuty zapachowe francuskich perfum Dior Poison:
- Nuty głowy: śliwka, dzikie jagody, kolendra, anyż, brazylijskie drzewo różane
- Nuty serca: tuberoza, jaśmin, róża, kwiat afrykańskiej pomarańczy, kadzidło, biały miód, cynamon, opoponaks, goździk
- Nuty bazy: wanilia, bursztyn, drzewo sandałowe, heliotrop, piżmo, wetyweria, cedr Virginia
Co internautki sądzą o francuskich perfumach Dior Poison?
Kobiety podkreślają, że francuskie perfumy Dior Poison wyróżniają się na tle współczesnych perfum. Są bardziej wyraziste, mniej oczywiste, a przy tym niezwykle kobiece i zmysłowe. Wiele osób wspomina go z sentymentem, nazywając ikoną lat 80. i 90., do której chętnie wracają, bo budzi wspomnienia i dodaje pewności siebie: „Wersję vintage z lat 80. kupiłabym bez wahania. Poison to zapach kultowy, prawdziwy klasyk – trochę zapomniany, bo już dawno nie czułam go wokół siebie. W porównaniu ze współczesnymi perfumami pobrzmiewa w nim wyraźna, pięknie retro nuta”. Ktoś inny dodaje: „Perfumy esencjonalne, śliwkowe, z delikatną chmurką zapachu, idealne na zimę. Czuć w nich klasę i elegancję, bo to zdecydowanie zapach z wyższej półki, a nie jeden z tych pospolitych słodziaków, które zalewają dziś perfumerie”.
Najlepszy, najpiękniejszy, mój ukochany zapach – lepszego nie znam. Każdego dnia jestem wdzięczna, że istnieje i że udało mi się go odkryć. Wybitny, charakterystyczny, absolutnie nie do pomylenia z żadnym innym. Na mojej skórze, zwłaszcza pod zegarkiem czy bransoletką, potrafi utrzymywać się przez kilka dni.
Jeśli te francuskie perfumy nie przypadły ci do gustu, zerknij też na poniższe propozycje, może znajdziesz coś dla siebie:






English (US) ·
Polish (PL) ·