W czwartek, w ramach ogólnopolskiej trasy pod hasłem "IGNIS – Polska sięga gwiazd", Sławosz Uznański-Wiśniewski odwiedził Gliwice i Politechnikę Śląską, gdzie spotkał się ze studentami tej oraz innych śląskich uczelni; przewidziano również spotkanie z uczniami szkół. Program obejmował m.in. wystąpienie polskiego astronauty, sesję pytań i odpowiedzi oraz prezentacje studenckich kół naukowych.
Podczas konferencji prasowej PAP zapytała Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego o zapowiedzi powstania w Polsce ośrodka Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). Astronauta projektowy ESA wyraził nadzieję, że "Polska poczyni kroki, żeby stworzyć ośrodek technologiczny, który będzie zatrudniał inżynierów – takich jak studenci Politechniki Śląskiej i politechnik polskich", aby "najlepsze talenty miały szansę realizować swoje marzenia właśnie w kraju, w Polsce".
Dodał, że powstanie takiego ośrodka w Polsce mogłoby nie tylko przyciągnąć doń najlepszych polskich studentów, ale również tych z zagranicy, m.in. z krajów ościennych: Czech, Słowacji, z krajów bałtyckich, ale też z Węgier, Rumunii, Bułgarii – przez co Polska mogłaby w tym zakresie stać się liderem regionu Europy Środkowo-Wschodniej.
Wyraził również nadzieję, że Polska poczyni takie plany rozwojowe, które zabezpieczą "przede wszystkim naszą autonomiczność technologiczną".
W jego ocenie taki ośrodek byłby pierwszym krokiem „prowadzącym do naszej autonomiczności technologicznej – wytworzonej w Polsce, w oparciu o polską myśl technologiczną”; pozwoliłoby to ograniczyć kupowanie rozwiązań technologicznych z krajów zachodnich czy Stanów Zjednoczonych.
A jedyną – jak mówił – drogą do budowania, stymulowania tej autonomii jest inwestycja w ludzi, zwłaszcza w inżynierów.
Uznański-Wiśniewski odniósł się również do wcześniejszego pytania, jakie padło podczas sesji pytań od studentów, czy w Polsce absolwenci kierunków okołokosmicznych mogą się rozwijać, realizować i gdzie mogą pracować.
W jego ocenie jedną z odpowiedzi na to pytanie jest rozmowa o miejscu technologii w życiu codziennym i inwestowaniu w rozwój technologiczny. - Bez finansowania nie stworzymy technologicznych miejsc pracy, a bez technologicznych miejsc pracy nie stworzymy swojej autonomiczności technologicznej. Wydaje mi się, że to jest najbardziej potrzebna dyskusja – podkreślił.
Przypomniał też, że on sam jest przedstawicielem generacji studentów sprzed kilkunastu lat, która realizowała swoje projekty zawodowe przede wszystkim za granicą. – Natomiast dzisiaj Polska stwarza ogromne możliwości zatrzymania tego kapitału ludzkiego, wręcz możliwości przyciągnięcia talentu ludzkiego do kraju z zagranicy. Natomiast, żeby tak się zadziało, to jednak musimy zainwestować w miejsca, które staną się punktem referencyjnym na technologicznej mapie Europy – jako te instytucje i instytuty, centra technologiczne, które są pożądanym pracodawcą; i tego u nas brakuje – powiedział Uznański-Wiśniewski.
O powstaniu w Polsce ośrodka Europejskiej Agencji Kosmicznej w lipcu wspomniał premier Donald Tusk. Z kolei dyrektor ESA Josef Aschbacher powiedział w niedawnym wywiadzie dla PAP, że te rozmowy są "na bardzo wczesnym etapie". - Rozumiem ambicję Polski, aby utworzyć tu centrum skupiające się na bezpieczeństwie i obronności. Bardzo mocno popieram tę inicjatywę i mogę zapewnić, że wspólnie intensywnie pracujemy nad ustaleniem, jak taki ośrodek mógłby wyglądać – wskazał rozmówca PAP.
Trasa "IGNIS – Polska sięga gwiazd" ruszyła 15 października i potrwa jeszcze do 19 grudnia. W tym czasie polski astronauta odwiedza uczelnie techniczne i medyczne w 16 miastach. Organizatorem trasy są Ministerstwo Rozwoju i Technologii, Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego oraz Polska Agencja Kosmiczna (POLSA) – we współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA).
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Dalszy ciąg materiału pod wideo

21 godziny temu
3





English (US) ·
Polish (PL) ·