Wałęsa odciął się od żony. Koniec złudzeń. „Mamy siebie dość”

4 dni temu 8

Lech Wałęsa spędził dwa miesiące w Stanach Zjednoczonych


Choć Lech Wałęsa co jakiś czas miewa problemy ze zdrowiem, nie odmawia sobie wyjazdów służbowych, nawet jeśli oznaczają one dłuższy pobyt poza domem.

Ostatnio spędził dwa miesiące w Stanach Zjednoczonych, gdzie miał kalendarz wypełniony spotkaniami i wykładami. Odbył ich prawie trzydzieści i każde z nich było dla niego wyjątkowym przeżyciem.

W rozmowie z "Faktem" przyznał właśnie, że trochę odczuł to na samopoczuciu. "(...) zdrowie oczywiście dało o sobie znać. Tych spotkań było naprawdę dużo" - powiedział.

Przyznał, że teraz nie przyjąłby już propozycji, która wymagałaby od niego dwumiesięcznego wyjazdu za granicę. Ale o połowę krótszego - czemu nie.

"(...) Maksymalnie do miesiąca. Dwa, to trochę za długo. Tam było mnóstwo podróży. Przyjeżdżaliśmy do miasta, spanie, występ, spanie, zbieranie się i tak w kółko przez cały czas. Bez przerwy byliśmy w drodze" - wyżalił się tabloidowi.

Lech Wałęsa został zapytany również, jak zniósł rozłąkę z żoną. Okazuje się, że nad wyraz dobrze…


Bagi i Magda Tarnowska już zdecydowali. Czyje nazwisko przyjmują po ślubie?pomponik.pl


Nie tęsknił za żoną


Choć wydaje się to nieprawdopodobne, Danuta i Lech Wałęsowie ani razu nie porozmawiali ze sobą podczas jego wyjazdu do Stanów. Były prezydent dał do zrozumienia, że żadne z nich nie zabiegało o kontakt.

Czy tęskniłem za żoną podczas pobytu w Ameryce? No wiecie, w tym wieku... Daliśmy sobie czas, by odpocząć od siebie

Co ciekawe, Danuta Wałęsa w przeszłości w swojej książce także jasno dała do zrozumienia, że relacje z mężem były dość chłodne.

Z kolei w rozmowie z "Wysokimi Obcasami" wyznała kiedyś: "On mnie zdradził nie tylko z historią, z komputerem też. Nawet bym wolała, żeby zrobił to z jakąś kobietą!".

Przeczytaj źródło