Wałęsa odciął się od żony! Przez 2 miesiące nawet się do niej nie odezwał

5 dni temu 12

Lech i Danuta Wałęsowie od ponad pięćdziesięciu lat tworzą jedno z najsłynniejszych małżeństw w Polsce, jednak ich relacja przechodzi obecnie trudny okres. Kiedyś połączeni silną miłością i wspólną walką o ideały, dziś coraz częściej mówią o emocjonalnym dystansie i życiu w dwóch różnych światach. Najnowszy komentarz byłego prezydenta na temat ich związku wywołał falę spekulacji i pytań. Czy to koniec jednego z najsłynniejszych związków w Polsce?

Lech i Danuta Wałęsowie są małżeństwem od ponad 50 lat

Historia Lecha i Danuty Wałęsów rozpoczęła się pod koniec lat 60., kiedy młody elektryk z Gdańska dopiero stawiał pierwsze kroki w swojej zawodowej karierze. Para poznała się w kawiarni, w której pracowała Danuta – to właśnie tam między nimi zaiskrzyło. Niewinna znajomość szybko przerodziła się w głębokie uczucie, a wkrótce potem zakochani stanęli na ślubnym kobiercu. Uroczystość odbyła się 8 listopada 1969 roku w kościele św. Brygidy w Gdańsku — miejscu, które kilka lat później zyskało symboliczne znaczenie jako duchowe centrum ruchu „Solidarność”.

Po ślubie młodzi małżonkowie osiedlili się w Gdańsku, gdzie wspólnie wychowali ośmioro dzieci. Danuta przez lata była filarem rodziny — czuwała nad domem, gdy Lech z pełnym zaangażowaniem poświęcał się działalności opozycyjnej, często narażając swoje bezpieczeństwo. Ich małżeństwo, trwające już ponad pół wieku, stało się jednym z najbardziej rozpoznawalnych w Polsce, a oni sami — symbolem wytrwałości i wspólnej historii. Niestety, nawet tak silny związek nie uniknął trudnych momentów. Z biegiem lat między Lechem a Danutą pojawiły się różnice i emocjonalny dystans, które — jak sami przyznają — stały się poważnym wyzwaniem w ich wieloletnim małżeństwie.

Wałęsa odciął się od żony! Przez 2 miesiące nawet się do niej nie odezwał

Kryzys w małżeństwie Wałęsów

Małżeństwo Lecha i Danuty Wałęsów, trwające już ponad pół wieku, przeszło wiele prób i niełatwych momentów. W autobiografii „Marzenia i tajemnice” Danuta Wałęsa szczerze przyznała, że już około 1980 roku między nią a mężem zaczęło brakować szczerych rozmów o uczuciach i wzajemnych potrzebach. Z czasem emocjonalny dystans rósł, aż oboje zaczęli funkcjonować w dwóch odrębnych światach.

Każde z nas ma swój świat — mąż interesuje się polityką, lubi oglądać inne filmy, ja lubię inne filmy. Ja jemu nie wchodzę w drogę i on mnie nie wchodzi w drogę. Żyjemy obok siebie i jest nam dobrze… Dziękuję mężowi, że był ze mną, że po prostu miałam możliwości oglądania świata, spotykania się z wielkimi ludźmi. I że tak wygląda końcówka mojego życia. Mąż zajmuje się tym, co lubi, a ja zajmuję się tym, co ja lubię. Nikt się nie doczeka tego, że będziemy mieszkali oddzielnie, bo po prostu nie ma takiej opcji. Wychowaliśmy dzieci, odchowaliśmy wnuki, a teraz żyjemy tym, co lubimy i nam sprawia przyjemność – mówiła Danuta Wałęsa w wywiadzie z miesięcznikiem “Twój Styl”.

Z biegiem czasu sytuacja jednak się pogorszyła. W jednym z wywiadów dla „Super Expressu” Lech Wałęsa przyznał, że w jego małżeństwie zaczęły narastać problemy:

Mamy siebie dość. Nie jest tak, jak kiedyś. Do 50-tki było dobrze, potem gorzej – wyjawił były prezydent.

Dodał również, że nie planuje obchodzenia rocznicy ślubu:

Nie, do 50-tki były różne rzeczy, potem nie. To już nie tak, jak było kiedyś... – mówił ze smutkiem.

Choć wielu miało nadzieję, że związek Wałęsów przetrwa każdą burzę, coraz więcej wskazuje na to, że kryzys między małżonkami trwa. Ich relacja, kiedyś pełna wzajemnego wsparcia i wspólnej walki o ideały, dziś wydaje się bardziej oparta na przyzwyczajeniu i spokojnym współistnieniu niż na prawdziwej bliskości.

Lech Wałęsa nie rozmawiał z żoną przez dłuższy czas

W ostatnich miesiącach w mediach ponownie pojawiły się spekulacje o kryzysie w małżeństwie Lecha i Danuty Wałęsów. Były prezydent spędził niemal dwa miesiące w podróży po Ameryce Północnej, podczas której wziął udział w 29 spotkaniach z przedstawicielami Polonii i świata biznesu. Na jednym z wydarzeń pojawił się nawet były prezydent USA, Bill Clinton. Choć wyjazd miał charakter zawodowy, uwagę opinii publicznej przyciągnęły słowa Wałęsy po jego powrocie do kraju.

Zapytany przez dziennikarzy “Faktu”, czy tęsknił za żoną podczas tak długiej rozłąki, odpowiedział z rozbrajającą szczerością:

Czy tęskniłem za żoną podczas pobytu w Ameryce? No wiecie, w tym wieku... Daliśmy sobie czas, by odpocząć od siebie.

Były prezydent przyznał tym samym, że nie kontaktował się z żoną w czasie wyjazdu. Jego słowa wywołały falę komentarzy i ponownie rozbudziły dyskusję o relacji małżonków, którzy od lat nie ukrywają, że ich związek przeszedł wiele burz. Choć oboje rzadko mówią publicznie o życiu prywatnym, to ta wypowiedź Lecha Wałęsy wydaje się potwierdzać, że nawet po ponad pięćdziesięciu latach wspólnego życia ich relacja nie jest pozbawiona napięć i chwil dystansu.