Ważny rosyjski urzędnik poleciał do USA. "Putinowi kończą się pieniądze, wojska i pomysły"

2 tygodni temu 18

Przedstawiciel Putina w USA

Specjalny Przedstawiciel Władimira Putina ds. Inwestycji i Współpracy Gospodarczej z Zagranicą oraz szef Rosyjskiego Funduszu Inwestycji Bezpośrednich (RDIF) Kirył Dmitrijew w piątek 24 października przyleciał do USA. "Przybyłem do USA, aby kontynuować dialog amerykańsko-rosyjski - wizytę zaplanowaną jakiś czas temu na zaproszenie strony amerykańskiej. Dialog ten jest niezwykle ważny dla świata i musi być kontynuowany z pełnym zrozumieniem stanowiska Rosji i poszanowaniem jej interesów narodowych" - napisał współpracownik rosyjskiego dyktatora. Warto zaznaczyć, że o planach spotkania informowała 8 października członkini Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych Anna Paulina Luna. "Nasze dwa kraje nie muszą być wrogami. Sojusz w handlu przynosi korzyści wszystkim" - stwierdziła wówczas polityczka.

Rosja w obliczu sankcji

Kirył Dmitrijew został zapytany w CNN o sankcje, które 22 października zostały nałożone przez USA na dwóch największych rosyjskich eksporterów ropy - firm Rosneft i Łukoil. Przedstawiciel Putina stwierdził w odpowiedzi, że nie są one problemem i wyraził przekonanie, że wkrótce ceny ropy wzrosną, co będzie korzystne dla Rosji. Innego zdanie jest natomiast Agencja Reutera, według której chińskie państwowe koncerny naftowe PetroChina, Sinopec, CNOOC i Zhenhua Oil zawiesiły handel rosyjską ropą transportowaną drogą morską. - Prawda jest taka, że Putinowi kończą się pieniądze, wojska i pomysły - ocenił w piątek szef NATO Mark Rutte podczas konferencji prasowej po spotkaniu koalicji chętnych w Londynie. 

Zobacz wideo Amerykańskie sankcje na Rosję uderzają w jej gospodarkę

"Blisko rozwiązania dyplomatycznego" ws. wojny w Ukrainie?

Według nieoficjalnych doniesień Agencji Reutera europejskie kraje obecnie omawiają z Ukrainą propozycję zawieszenia broni na obecnej linii frontu. - To duży krok ze strony prezydenta Zełenskiego, że przyznał już, że chodzi o linię frontu - stwierdził wysłannik Władimira Putina. - Wiecie, jego poprzednie stanowisko było takie, że Rosja powinna całkowicie się wycofać, więc tak naprawdę myślę, że jesteśmy dość blisko rozwiązania dyplomatycznego, które da się wypracować - powiedział Rosjanin w rozmowie z CNN. Warto zaznaczyć, że Wołodymyr Zełenski nie zgadza się na oddanie okupowanych przez Rosję ukraińskich terytoriów. - Ukraina jest gotowa do podjęcia kroków dyplomatycznych. Popieramy ideę zawieszenia broni. Jesteśmy gotowi na działania dyplomatyczne, ale nie na warunkach, że musimy się gdzieś wycofać, oddając agresorowi naszą ziemię i nasze terytorium - powiedział polityk podczas konferencji prasowej, cytowany przez portal Ukrinform.

Więcej informacji na temat wojny w Ukrainie znajduje się w artykule: "'FAS': UE będzie do 2027 r. finansować wojnę Putina".

Źródła: Kirył Dmitrijew (X), U.S. Department Of The Treasury, CNN, Agencja Reutera, Ukrinform, Anna Paulina Luna (X)

Przeczytaj źródło