Trump: Nie chcą lecieć w ch**a z USA
W mediach pojawiły się doniesienia, że Wenezuela zwróciła się do Stanów Zjednoczonych z propozycją. Miała zaoferować preferencyjny dostępu do swoich zasobów naturalnych w zamian za deeskalację napięć między dwoma państwami. Zapytany o to Donald Trump powiedział dziennikarzom, że Nicolas Maduro "zaoferował wszystko". - Wiecie dlaczego? Bo nie chcą lecieć w ch**a z USA - powiedział amerykański prezydent.
Eskalacja napięcia. Wenezuela przemieszcza wojsko
Wobec narastającej eskalacji w regionie prezydent Wenezueli polecił rozmieścić wojsko i powołać ochotnicze milicje. Nicolas Maduro twierdzi, że ochotnicze milicje liczą obecnie ponad 8 milionów rezerwistów, choć eksperci kwestionują zarówno tę liczbę, jak i jakość ich szkolenia. Ma to być jednak odpowiedź na działania Donalda Trumpa i Stanów Zjednoczonych. Amerykański prezydent rozważa bowiem podjęcie działań militarnych w Wenezueli, rozbudowę swoich sił na Karaibach i wysłanie bombowców B-52 na wybrzeża kraju.
Zobacz wideo Wenezuela z naftowego gracza stała się wielkim przegranym [OKO NA ŚWIAT]
Trump chce odsunąć Maduro od władzy. "Morze mamy pod kontrolą"
W ostatnich tygodniach amerykańskie wojsko przerzuciło do regionu okręty wojenne i zaatakowało statki u wybrzeży Wenezueli, które - ich zdaniem - transportowały narkotyki. Donald Trump przyznał, że upoważnił CIA do prowadzenia tajnych działań w Wenezueli i powiedział, że Stany Zjednoczone rozważają ataki na jej terytorium. - Teraz patrzymy na ląd, ponieważ morze mamy pod kontrolą - stwierdził. Jak przyznają urzędnicy Białego Domu, Trump prowadzi "kampanię nacisków", której celem jest odsunięcie Maduro od władzy. W 2019 roku USA uznały bowiem Juana Guaidó, nie Nicolasa Maduro, za prawowitego prezydenta Wenezueli.
Czytaj także: Ekspert: Może się wydarzyć pełnoskalowy konflikt. Polska nie wpadnie dobrze.
Źródła: CNN, Reuters





English (US) ·
Polish (PL) ·