Wiadomo, ile gotówki trzeba mieć przy sobie na wypadek wojny. Padła konkretna kwota

Coraz częściej w publicznych rozmowach o finansach pojawia się pytanie. Co stanie się z naszymi oszczędnościami, jeśli wybuchnie wojna? Ekspert finansowy Maciej Samcik, autor portalu „Subiektywnie o finansach”, w rozmowie z „Newsweekiem” przedstawił konkretne wskazówki, jak zabezpieczyć majątek w sytuacji kryzysowej. Wiadomo, ile gotówki warto mieć na wypadek wojny.

Ekspert wskazuje, co robić z pieniędzmi na wypadek wojny

Maciej Samcik otwarcie przestrzega przed lokowaniem całości środków w nieruchomościach – w razie konfliktu zbrojnego to najtrudniejszy majątek do upłynnienia. Zamiast tego rekomenduje dywersyfikację aktywów – część w banku krajowym, część w zagranicznym, najlepiej w Niemczech, Danii lub Wielkiej Brytanii.

Ekspert radzi także posiadać gotówkę w różnych walutach i złoto inwestycyjne. Niewielka ilość banknotów o niskich nominałach może się okazać kluczowa, gdy system bankowy przestanie działać.

Eksperci ostrzegają Polaków. Wskazują na inflację

Choć wielu Polaków bagatelizuje temat, eksperci otwarcie podkreślają, że „bezpieczny portfel” to nie przejaw paniki, lecz rozsądku. 

W ich opinii finansowa Polaków zależy dziś nie tylko od inflacji, ale też od przygotowania na scenariusze, które jeszcze niedawno wydawały się nierealne.

Ile gotówki warto mieć przy sobie na wypadek wojny? Eksperci podają konkretne kwoty

W obliczu niepokojów geopolitycznych coraz więcej Polaków zastanawia się, jak zabezpieczyć swoje finanse w razie kryzysu. Zdaniem ekspertów, każda rodzina powinna posiadać niewielki zapas gotówki – od 500 do 1000 zł w polskiej walucie, najlepiej w drobnych nominałach.

W krajach takich jak Holandia czy Szwecja rekomenduje się trzymanie równowartości 170–500 euro, co wystarcza na pokrycie podstawowych potrzeb przez pierwszy tydzień.

Ekonomista Marcin Iwuć zwraca uwagę na tzw. fundusz ewakuacyjny – rezerwę w walutach obcych (EUR, USD, CHF), częściowo w gotówce i złocie. Ministerstwo Obrony Narodowej w „Poradniku bezpieczeństwa” podkreśla, że gotówka w domu powinna wystarczyć na minimum siedem dni funkcjonowania w razie awarii systemu bankowego.