Aby postawić na działce mikroinstalację wiatrową nie trzeba będzie uzyskiwać pozwolenia na budowę. A to oznacza, że właściciele sąsiadujących nieruchomości nie będą mogli zaprotestować. Tak rząd chce ułatwiać inwestycje w OZE.
W Sejmie rozpoczęły się prace nad rządowym projektem nowelizacji prawa budowlanego. Umożliwia on postawienie przy domu w uproszczonej procedurze, czyli na zgłoszenie, wiatraków mierzących do 12 metrów wysokości, które będą produkować energię na potrzeby własne domowników. Do zgłoszenia trzeba będzie dołączyć projekt techniczny urządzenia oraz projekt zagospodarowania terenu. To, w ocenie resortu, ma zagwarantować bezpieczeństwo, a także nie prowokować sporów sąsiedzkich.
- Już dzisiaj można stawiać maszty powyżej 3 metrów na zgłoszenie. My tylko doprecyzowujemy przepisy, żeby nie było zarzutu, że wchodzimy w stosunki sąsiedzkie czy sprawy związane z bezpieczeństwem – mówiła na połączonym posiedzeniu sejmowych komisji do spraw deregulacji i komisji infrastruktury Monika Wróblewska, dyrektor departamentu architektury, budownictwa i geodezji Ministerstwa Rozwoju i Technologii. Resort ten jest autorem projektu.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Jolanta Szymczyk-Przewoźna
Zobacz
Popularne Zobacz również Najnowsze
Przejdź do strony głównej

3 tygodni temu
23



English (US) ·
Polish (PL) ·