Woda sięgnęła drugiego piętra. Przerwana tama i dramat mieszkańców

1 miesiąc temu 23

Data utworzenia: 24 września 2025, 10:27.

Supertajfun Ragasa uderzył w Tajwan i północne Filipiny. Zginęło co najmniej 14 osób, a ponad 100 pozostaje zaginionych. Skala tragedii wciąż rośnie, a służby prowadzą dramatyczną walkę z czasem.

Straszne skutki Ragasy: zginęło 14 osób, ponad 100 zaginionych. Foto: Tyrone Siu / Reuters

Żywioł okazał się bezlitosny – wschodni Tajwan zmaga się z potężną falą powodziową po przerwaniu zapory wodnej. Obrazy z zalanych miast pokazują, jak dramatyczna jest sytuacja mieszkańców, którzy w jednej chwili stracili dach nad głową.

Katastrofa w Hualien

We wtorek (23 września) po południu w okolicach miasta Guangfu, w powiecie Hualien, doszło do przerwania bariery wodnej na jednym z jezior. W wyniku uszkodzenia uwolnionych zostało blisko 60 mln ton wody. Fala zmyła mosty, drogi i samochody, a całe dzielnice znalazły się pod wodą. Jak poinformował przedstawiciel lokalnych władz Lee Kuan-ting, w środę rano potwierdzono śmierć 14 osób, a 18 zostało rannych. Ponad 100 osób wciąż uznaje się za zaginione.

Ewakuacje i dramat mieszkańców

Służby ratunkowe w powiecie Hualien prowadzą zakrojoną na szeroką skalę akcję poszukiwawczą z udziałem 124 osób. Ponad 7600 mieszkańców Tajwanu zostało zmuszonych do ewakuacji, z czego aż 3100 jeszcze przed nadejściem tajfunu. Woda w niektórych częściach Guangfu sięgała drugiego piętra budynków, odcinając od świata 263 osoby. Władze zaleciły im pozostanie w domach i oczekiwanie na pomoc.

Ragasa uderza też w Filipiny i Chiny

Nie tylko Tajwan znalazł się na drodze niszczycielskiego żywiołu. W północnych Filipinach potwierdzono śmierć co najmniej trzech osób, a sześć uznano za zaginione. Tymczasem Ragasa dotarła już w rejon Hongkongu i południowych Chin. Hong Kong Observatory ogłosiło najwyższy, dziesiąty stopień ostrzeżenia przed burzą. Według portalu Hong Kong Free Press wiatr osiąga tam stałą prędkość nawet 230 km na godz. W chińskiej prowincji Guangdong ewakuowano 370 tys. osób, zamknięto zakłady pracy i targowiska, a urzędników skierowano na pracę zdalną.

Źródła: Hong Kong Free Press

Pasażerowie utknęli w zalanym autobusie! Nagranie z Krakowa jak scena z "Titanica"

Zerwane dachy, przerwy w dostawie prądu i ranni. Żywioł przetoczył się bez litości

Powódź błyskawiczna. "W mieszkaniu wody było po pas". Ludzie mówią nam, co przeżyli

/14

Go Nakamura / Reuters

Samochody zmiażdżone przez powalone drzewa po przejściu tajfunu.

/14

Andre Lange / Reuters

Zatopione ulice Hualien – woda sięga drugiego piętra.

/14

- / Reuters

Ulice zamieniły się w rwące rzeki.

/14

Ann Wang / Reuters

Ulice pełne wody – auta niemal całkowicie zatopione.

/14

Ann Wang / Reuters

Powódź zmyła zaparkowane pojazdy, zamieniając je w stertę złomu.

/14

Ann Wang / Reuters

Przewrócone samochody na środku drogi po uderzeniu fali powodziowej.

/14

Tyrone Siu / Reuters

Chodniki całkowicie zniknęły pod wodą.

/14

Tyrone Siu / Reuters

Hualien pogrążone w chaosie po tajfunie.

/14

Ann Wang / Reuters

/14

Tyrone Siu / Reuters

Tajfun Ragasa niszczy Tajwan. Setki zaginionych, kilkanaście ofiar śmiertelnych.

/14

Tyrone Siu / Reuters

Straszne skutki Ragasy: zginęło 14 osób, ponad 100 zaginionych.

/14

- / Zuma Press

Katastrofa w Hualien. Tama nie wytrzymała, fala wody zalała miasto.

/14

- / Zuma Press

Tajwan tonie po przejściu Ragasy. Ratownicy szukają setek zaginionych.

/14

- / Zuma Press

Ragasa uderzyła z mocą 230 km na godz.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło