Wstrząsające wyznanie Kuby z "Hotelu Paradise". Po programie przeżył chwile grozy

4 dni temu 9

Pod koniec października tego roku zakończyła się jedenasta edycja "Hotelu Paradise". W ostatnim odcinku o zwycięstwo walczyły dwie pary: Agata i Kuba oraz Magda i Milan. Decyzją pozostałych uczestników to Agata i Kuba stanęli na Ścieżce Lojalności i wygrali randkowe show. Niestety, dziś już wiemy, że ich relacja nie przetrwała po programie. Dlaczego?

Agata i Kuba z "Hotelu Paradise" szczerze o rozstaniu i trudnych chwilach po powrocie do domu

Wydawało się, że Agata i Kuba z jedenastej edycji "Hotelu Paradise" stworzyli zgraną parę, a ich relacja ma szansę przetrwać po programie. Niestety, życie po programie szybko zweryfikowało ich znajomość i dziś już nie są razem. Już po emisji ostatniego odcinka wyszło na jaw, że zwycięzca "Hotelu Paradise" walczył o życie. Teraz Agata i Kuba w rozmowie z reporterką Party.pl opowiedzieli o swoim dramacie po powrocie do Polski. Ten trudny czas wpłynął na ich relację.

Ja prawie umarłem. U mnie było dramatycznie. Ja byłem ponad dwa tygodnie w szpitalu, później półtora miesiąca zwolnienie bo jestem po bakteryjnym zapaleniu mięśnia sercowego więc różnie mogło się skończyć. (...) Było dramatycznie, mieliśmy kontakt tylko telefoniczny

Agata również walczyła o zdrowie, ale jej stan pozwalał na to, żeby leczyła się w domu.

To była masakra, bardzo długo chorowaliśmy.

Agata i Kuba nie ukrywają, że tylko raz widzieli się po programie i jak wyznają: "To tak się rozjechało".

Co jeszcze powiedzieli nam zwycięzcy jedenastej edycji "Hotelu Paradise"? Zobaczcie nasz materiał wideo.

Zobacz także: Dlaczego Andrzej nie pojawił się na Uber Pandorze i w finale "HP"? Uczestnik przerwał milczenie

Zwycięzca "Hotelu Paradise" walczył o życie

Zwycięzca "Hotelu Paradise" walczył o życie fot. mat. prasowe TVN

Przeczytaj źródło