Wystarczyło 45 minut meczu Polski z Nową Zelandią. "Wstyd"

1 miesiąc temu 16

Piłkarska reprezentacja Polski przygotowuje się do wyjazdowego meczu z Litwą w eliminacjach do przyszłorocznych mistrzostw świata. Jednym z etapów przygotowań jest czwartkowy sparing z Nową Zelandią rozgrywany na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Polacy, grający w nieco eksperymentalnym składzie (w wyjściowej "11" bez m.in. Roberta Lewandowskiego, Jana Bednarka czy Matty'ego Casha) do przerwy tylko bezbramkowo remisują. 

Zobacz wideo Reprezentacja z Lewandowskim na czele w komplecie przed Nową Zelandią i Litwą

Internauci nie wytrzymali już w I połowie. Piotr Zieliński wyśmiany w mediach społecznościowych

Biało-Czerwoni zagrali słabo w pierwszych 45 minutach. Nic zatem dziwnego, że w mediach społecznościowych byli krytykowani za swoją grę. Nie odbyło się nawet bez kpin.

"Nieprzyzwoicie dyskretni byliśmy w 1. połowie. Mówiąc wprost: "wstyd" - napisał dziennikarz Rafał Wolski.

"Jan Urban przeprowadził eksperyment pod tytułem, jak to być zgrillowanym. Trzymaj tak dalej Janek i się dowiesz" - dodał były piłkarz Wojciech Kowalczyk. 

"Pierwsza połowa niestety się odbyła" - przyznał z kolei Marek Szkolnikowski. 

"Chłopaki ładnie kopnąłem?" - napisał użytkownik lunatic, nawiązując do fatalnego strzału Piotra Zielińskiego z 29. minuty z 25 metrów. Piłka po jego uderzeniu powędrowała daleko w trybuny. 

"Gooooooool Polska 1:0 brawo Zieliński z golem", "Zgadnijcie, którą opcje wybrał nasz kapitan - Zielu grając większość kariery we Włoszech" - to inne z komentarzy prześmiewczych pod adresem Zielińskiego. 

"Nowozelandczycy są znakomici w rugby (trzykrotni mistrzowie świata). Ten strzał Piotra Zielińskiego po zebraniu piłki przed polem karnym nadałby się do tego sportu jak znalazł" - dodał Bartosz Królikowski, dziennikarz Sport.pl w relacji na żywo z meczu.

Polacy już 12 października w spotkaniu eliminacyjnym do przyszłorocznych mistrzostw świata zmierzą się na wyjeździe z Litwą. Początek meczu o godz. 20.45. 

Przeczytaj źródło