Wzrost wynagrodzeń znów zaskoczył. Górnicza podwyżka podbiła średnią

12 godziny temu 2
Reklama 3 tysiące złotych na miesiąc.

Michał Kubicki2025-07-21 10:19redaktor Bankier.pl

publikacja
2025-07-21 10:19

Najnowsze dane GUS pokazują przyspieszenie wzrostu przeciętnych wynagrodzeń w dużych przedsiębiorstwach niefinansowych. Analitycy spodziewają się jednak, że dynamika będzie słabnąć, a w 2026 r. jej hamowanie wspierać będzie prawdopodobny najniższy od 2005 r. wzrost minimalnego wynagrodzenia za pracę.

Wzrost wynagrodzeń znów zaskoczył. Górnicza podwyżka podbiła średnią
Wzrost wynagrodzeń znów zaskoczył. Górnicza podwyżka podbiła średnią
fot. Andrzej Rostek / / Shutterstock

Przeciętne wynagrodzenie w dużych przedsiębiorstwach niefinansowych w czerwcu 2025 roku wyniosło 8881,84 złote brutto i było o 9 proc. wyższe niż przed rokiem. Ekonomiści zakładali wzrost o 8,6 proc. Dynamika okazała się też wyższa od kwietniowej, kiedy odczyt pokazał wzrost o 8,4 proc.

„Na wzrost poziomu wynagrodzeń miała wpływ większa skala dodatkowych wypłat, m.in. nagród i premii w tym uznaniowych, rocznych, półrocznych i kwartalnych oraz wynagrodzeń za pracę w godzinach nadliczbowych” – podał GUS.

To kolejne w tym roku zaskoczenie, po kwietniu, gdy przerwana została seria czterech miesięcy z rzędu słabnącej dynamiki płac, która w marcu dodatkowo przyniosła najniższy wzrost od ponad czterech lat. „Na agregacie nie wygląda to specjalnie optymistycznie z punktu widzenia inflacji, niemniej w kwietniu też wynagrodzenia rosły szybciej od oczekiwań (jednorazowy efekt)” – skomentowali analitycy z mBanku. "Gwoli ścisłości warto dodać, że podbicie wynagrodzeń to zasługa: górnictwa, wytwarzania i dystrybucji mediów, transportu. Reszta powoli opada" - dodali. 

ReklamaMasz apetyt na zysk? Serwujemy gorące spółki na wirtualnym talerzu. Deser? Prawdziwe nagrody!

🇵🇱 Czerwcowe płace zaskakują wyższą wartością (9% vs. 8,6% r/r), a co ważniejsze impet wzrostu przyspieszył. Na agregacie nie wygląda to specjalnie optymistycznie z punktu widzenia inflacji, niemniej w kwietniu też wynagrodzenia rosły szybciej od oczekiwań (jednorazowy efekt). pic.twitter.com/20Zm9DrJzw

— mBank Research (@mbank_research) July 21, 2025

"W czerwcu miejsce miała wypłata kolejnej transzy podwyżek w jednej ze spółek górniczych, co podbiło czerwcowy odczyt o około 0,3-0,4 pkt. proc. Nie zmienia to jednak faktu, że tempo osłabiania się presji płacowej w ostatnich miesiącach wyhamowało" - zauważyli eksperci z Pekao. 


Przyspieszenie nie zmienia faktu, że średnie płace w Polsce rosną wolniej już od kilku lat. Ostatni szczyt wypadł w lipcu 2022 r. kiedy nominalnie przeciętne wynagrodzenie w dużych firmach rosło nawet o 15,8 proc. rdr. Dwucyfrowa dynamika utrzymywała się z jednym wyjątkiem (grudzień 2023 r.) aż do listopada 2024 r.

Wzrost ten był rezultatem kumulacji kilku kluczowych czynników takich jak wysoka inflacja napędzająca żądania płacowe, skokowe podwyżki płacy minimalnej, faza gwałtownego odbicia gospodarki po pandemii i rosnące deficyty siły roboczej, np. w górnictwie, czy przemyśle ciężkim, gdzie wynagrodzenia rosły nawet powyżej średniej krajowej.

Ustępowanie powyższych czynników, zwłaszcza, coraz niższe odczyty inflacyjne przekładają się na hamownie wzrostu wynagrodzeń, które chociaż w marcu i kwietniu bieżącego roku nominalnie po raz pierwszy w historii przekroczyły poziom 9 tys. zł brutto to od kilku miesięcy nie przekraczają dwucyfrowej dynamiki.

Spadek dynamiki wzrostu płac ma postępować. Średni wzrost wynagrodzeń w 2025 r. ma jeszcze przebić poziom 8 proc., a w 2026 r. znajdzie się w przedziale 6-7 proc. - prognozują ekonomiści PKO BP. Eksperci z Pekao prognozują, że w 2025 roku płace w sektorze przedsiębiorstw wzrosną o 8,7 proc., a w 2026 r. o 7,7 proc.

"Hamowanie dynamiki płac w przyszłym roku będzie wspierane przez zaproponowany przez rząd najniższy od 2005 wzrost płacy minimalnej na poziomie 3 proc. W tym samym tempie mają wzrosnąć wynagrodzenia w sferze budżetowej. Oprócz czynników regulacyjnych, presję płacową po stronie pracowników będzie tłumić ograniczony popyt na pracę" – napisano w notatce PKO.

Jak wzrosło realne wynagrodzenie?

Warto przypomnieć, że na początku maja RPP ścięła stopy procentowe o 50 pb., a kolejnego obniżenia dokonała w lipcu (p 25 pb) w ślad za hamującą inflacją i optymistycznymi prognozami jej spadku poniżej 3 proc. jeszcze w lipcu. Raport o inflacji CPI za czerwiec pokazał jej wzrost o 4,1 proc., czyli nieco wyżej niż w maju, gdy wskaźnik pokazał 4 proc.

Przy minimalnym wzroście inflacji i nieco większej dynamice wzrostu płac, realny wzrost wynagrodzeń, uwzględniający inflację wyniósł 4,71 proc. wobec 4,27 proc. odnotowanych w maju. Była to obok kwietnia (4,79 proc. rdr) najwyższa dynamika wzrostu realnych płac w tym roku.

Różne miary wynagrodzenia

Przeciętne wynagrodzenie w dużych firmach niefinansowych to tylko jeden ze wskaźników dotyczących płacy w polskiej gospodarce. Nie obejmuje on jednak danych m.in. z administracji publicznej, edukacji, opieki zdrowotnej i mikrofirm. Co oznacza, że statystyka ta dotyczy niespełna 40 proc. pracujących.

Inaczej jest z medianą i rozkładem decylowym zarobków obejmującym sektor gospodarki narodowej, także z sektorem publicznym oraz mniejszymi firmami. Jednakże dane te publikowane są z półrocznym opóźnieniem. Wiemy jednak, że mediana płac za styczeń 2025 r. wyniosła 6 882,80 zł brutto, czyli 5 022 zł netto. Poglądowo podajmy, że dzisiejsza kategoria - czyli średnie wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw - w styczniu 2025 roku wyniosło 8482,47 zł brutto, a więc o 23,2 proc. więcej.

Zatrudnienie tym razem większe

GUS podał też, że w czerwcu przeciętne zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 6,435 mln etatów i było o 2,3 tysiące większe niż w maju, kiedy to odnotowano spadek o 13,5 tys. etatów. Od początku roku ubyło w sumie 18,1 tys. etatów.

Przeciętne zatrudnienie w stosunku rocznym spadło w czerwcu o 0,8 proc., a więc tak jak prognozowali analitycy. Liczba etatów w sektorze dużych przedsiębiorstw maleje niemal nieprzerwanie od grudnia 2022 roku.

Michał Kubicki

Źródło:

Przeczytaj źródło