Z pozoru zwykły poranek w polskiej miejscowości zamienił się w akcję służb i alarm dla mieszkańców. W czasie prac przy jednej ze szkół odkryto niebezpieczne pozostałości sprzed kilkudziesięciu lat.
Wstrząsające odkrycie
Podczas prac ziemnych przy Szkole Podstawowej nr 6 we Wrześni robotnicy natknęli się na znalezisko, które natychmiast wstrzymało wszystkie działania. W ziemi znajdowały się dwa granaty, pocisk artyleryjski, zapalniki oraz ponad 30 sztuk amunicji strzeleckiej pochodzącej z czasów II wojny światowej.
Konieczna była ewakuacja
O znalezisku natychmiast poinformowano policję i służby saperskie. Na miejsce przyjechały jednostki straży pożarnej oraz ratownicy, którzy zabezpieczyli teren. Z uwagi na zagrożenie wybuchem, władze miasta podjęły decyzję o ewakuacji mieszkańców kilku pobliskich budynków.
W związku z zaistniałym zagrożeniem, mieszkańcy ulic Piastów (numery 1-4) oraz Batorego (numery 6, 8, 9, 12 i 13) musieli opuścić swoje mieszkania do godz. 8.30. W czwartek zamknięto również Szkołę Podstawową nr 6, przy której dokonano odkrycia niewybuchów. Dla osób, które musiały opuścić swoje domy, przygotowano schronienie we Wrzesińskim Ośrodku Kultury.
Słuzby pracują na miejscu
Patrole saperskie przystąpiły do neutralizacji amunicji, a powrót mieszkańców do domów planowano na popołudnie — po zakończeniu prac. Policja apelowała o unikanie okolic szkoły i podporządkowanie się poleceniom funkcjonariuszy.
Choć od zakończenia II wojny światowej minęło już blisko osiem dekad, takie znaleziska wciąż nie należą do rzadkości. Niewybuchy regularnie odnajdywane są podczas prac budowlanych i modernizacyjnych w całym kraju — a każde z nich wymaga interwencji wyspecjalizowanych saperów.
We Wrześni służby zareagowały błyskawicznie, dzięki czemu udało się uniknąć zagrożenia. Wydarzenie to jednak przypomina, że „pamiątki” wojenne wciąż mogą kryć się pod ziemią – i że czujność w takich sytuacjach może uratować życie.

1 dzień temu
4






English (US) ·
Polish (PL) ·