Zapomnij o „Glazed Donut”. Nadchodzi era „Vanilla Glass Nails”. Połyskujący manicure to nowy wymiar elegancji

6 dni temu 6

Wyobraź sobie paznokcie tak subtelne i eleganckie, że z powodzeniem mogłyby grać główną rolę w reklamie luksusowej pielęgnacji. „Vanilla Glass Nails” to absolutny przebój jesieni i zimy 2025 – trend, który szturmem przejął Instagram i serca wszystkich miłośniczek minimalistycznego manicure.

To stylizacja oparta na półtransparentnych beżach, wanilii, delikatnym brązie, z jednym, kluczowym twistem – intensywnym szklistym połyskiem. Ten efekt „tafli szkła” uzyskujemy dzięki specjalnym top coatom. Paznokcie wyglądają na zdrowe, zadbane i po prostu perfekcyjne.

Dlaczego akurat teraz? Bo po erze zdobień, brokatów i maksymalizmu, przyszedł czas na powrót do klasyki – ale w nowoczesnym wydaniu.

Czym różnią się vanilla glass nails od glazed nails?

Jeśli glazed nails były deserem z lukrem, to vanilla glass nails są eleganckim crème brûlée. Oba trendy błyszczą, ale robią to zupełnie inaczej.

Glazed Nails, które królowały w 2024 roku, miały miękkie, perłowe wykończenie i opalizujące tony. Vanilla Glass Nails to ich bardziej wyrafinowana kuzynka – paznokcie mają twardszy, bardziej szklany wygląd, a kolorystyka przesuwa się w stronę ciepłych wanilii, nude i beży. Efekt? Czysty minimalizm z klasą.

Ten trend to także ukłon w stronę pielęgnacji i jakości wykonania – bo tutaj wszystko musi być dopracowane do perfekcji. Zero błędów, zero nadmiaru. Tylko ty i twoje paznokcie „naturalne, ale lepsze”.

Kto stoi za trendem vanilla glass nails?

Za tym szałem stoi Harriet Westmoreland – manikiurzystka gwiazd, której stylizacje od lat królują na czerwonym dywanie i w kampaniach największych domów mody. Harriet nie tylko wprowadziła Vanilla Glass Nails do mainstreamu, ale też stworzyła własną linię lakierów – Vanilla Gloss Collection w ramach marki Westmoreland Cosmetics.

Jej dewiza? „Minimalizm nie musi być nudny.” I trudno się nie zgodzić, patrząc na efekt końcowy. Westmoreland udowadnia, że modny manicure to nie tylko kolor, ale cała filozofia pielęgnacji – od skórek po top coat.

Jak dobrać idealny odcień lakieru do karnacji?

Tu zaczyna się zabawa – ale bez paniki, to naprawdę proste. Najważniejsze: nie idź w kontrast. Vanilla Glass Nails mają współgrać z odcieniem twojej skóry, a nie z nim walczyć.

  • Masz jasną, chłodną cerę? Sięgaj po mleczne beże z nutką różu.
  • Twoja skóra ma ciepłe tony? Złotawy nude i wanilia będą strzałem w dziesiątkę.

Unikaj zbyt kredowych lub ciemnych odcieni – one zepsują efekt przejrzystości, który jest kluczowy w tym trendzie. Lakier powinien być jak filtr w aplikacji: poprawia, ale nie dominuje.

Gdzie szukać inspiracji i jak wykonać vanilla glass nails w domu?

Instagram to prawdziwa kopalnia inspiracji – wystarczy wpisać #vanillaglassnails i... przepaść na dobre. Znajdziesz tam setki zdjęć i tutoriali, które pokazują, że ten manicure wygląda dobrze na każdej długości paznokci i świetnie wpisuje się zarówno w codzienny casual, jak i wieczorową elegancję.

A jeśli chcesz zrobić je samodzielnie w domu, wystarczy kilka kroków i odrobina cierpliwości:

Krok 1: Zrób peeling dłoni. Skórki będą miękkie i nie zniszczą efektu.

Krok 2: Opiluj paznokcie w jednym kierunku. Tak unikniesz rozdwajania.

Krok 3: Nałóż bazę – najlepiej taką, która wzmacnia płytkę.

Krok 4: Wybierz lakier nude lub waniliowy i nałóż cienką warstwę.

Krok 5: Czas na top coat! Ten krok robi całą robotę – wybierz taki, który daje efekt tafli szkła.

Krok 6: Nałóż olejek na skórki – rano i wieczorem. To mały detal, który robi ogromną różnicę.

Krok 7: Użyj balsamu do rąk lub lekkiego olejku – dbaj o dłonie jak o twarz.

Krok 8: Przetrzyj paznokcie suchym, czystym pędzelkiem – pozbędziesz się nadmiaru i wygładzisz całość.

Vanilla glass nails to nie tylko trend. To styl życia dla tych, którzy cenią jakość, detal i elegancję w najczystszej postaci. Jesień 2025 należy do nich – i do Ciebie.

Przeczytaj źródło