Zapytali o aferę z działką pod CPK. Wyniki miażdżące dla Roberta Telusa

Sondaż. Polacy ocenili tłumaczenia Roberta Telusa ws. działki pod CPK

Robert Telus w niedzielnym (2 listopada) oświadczeniu tłumaczył, że nie wiedział o sprzedaży wiceprezesowi firmy Dawtona działki w miejscowości Zabłotnia, która ma być kluczowa dla budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Pracownia SW Research na zlecenie Onetu zapytała ankietowanych o to, czy wierzą w te wyjaśnienia byłego ministra rolnictwa. Ponad połowa uczestników badania - 59,4 proc. - odpowiedziała "nie". Politykowi wierzyło jedynie 15,7 proc. respondentów. Pozostałe 24,9 proc. osób wybrało opcję "trudno powiedzieć". Sondaż przeprowadzono w dniach 4-5 listopada 2025 roku metodą CAWI (wywiady on-line) na panelu internetowym SW panel. Przeprowadzono 828 ankiet na ogólnopolskiej próbą dorosłych. 

Oświadczenie Roberta Telusa

"Po tygodniu manipulacji i kłamstw uderzających we mnie i moją rodzinę oświadczam, że nie miałem żadnej wiedzy na temat sprzedaży działki 87/1 w miejscowości Zabłotnia. W dokumentach dotyczących tej sprawy nie widnieje nawet jeden mój podpis, nigdy ta sprawa nie trafiła na moje biurko" - przekonywał Robert Telus w niedzielnym oświadczeniu. Napisał także, że "wbrew pierwotnym, kłamliwym tezom działka ta nie leży w obszarze planowanej budowy CPK, tylko ponad 6 kilometrów od tego obszaru". "Jeżeli całość lub część tej działki będzie potrzebna pod inwestycje towarzyszące CPK, np. tory kolejowe, to zapisy umowy sprzedaży i księgi wieczystej pozwalają na natychmiastowe jej odkupienie po cenie zbytu, bez najmniejszych strat dla Skarbu Państwa" - dodał. Według Telusa zamieszanie wokół sprzedaży tej działki pokazało, że "rząd Tuska i koalicja 13. grudnia przez blisko dwa lata zajmowali się wyłącznie blokowaniem inwestycji CPK i nie ruszyli z nią z miejsca". Wcześniej Telus pisał, że powodem opublikowania przez Wirtualną Polskę artykułów o sprzedaży działki był jego "zdecydowany sprzeciw wobec umowy Mercosur".

Przyszłość Roberta Telusa w PiS zależy od komisji wewnętrznej

Wiceprezes PiS Tobiasz Bocheński w rozmowie z Wirtualną Polską powiedział, że w partii powstał specjalny zespół, którego zadaniem jest wyjaśnienie sprawy sprzedaży działki. To od niego będzie zależała dalsza przyszłość byłego ministra rolnictwa w PiS. Kieruje nim Elżbieta Witek. - Pan minister Telus zostanie przesłuchany przez komisję wewnątrzpartyjną, odpowiedzialną za dyscyplinę. Złoży wyjaśnienia i potem będą podejmowane decyzje - powiedział Bocheński. Stwierdził, że w sprawie Telusa dużo "zależy od pani marszałek Elżbiety Witek". Według ustaleń WP były minister rolnictwa stawił się w środę (5 listopada) w siedzibie PiS na Nowogrodzkiej w Warszawie, aby złożyć wyjaśnienia przed zespołem Witek. 

Przeczytaj także: Afera wokół działki pod CPK. Media: Lecą głowy w KOWR

Źródła: Onet, Wirtualna Polska