Niecodzienne sceny rozegrały się podczas poniedziałkowego meczu eliminacji piłkarskich mistrzostw świata w Cardiff. Spotkanie pomiędzy Walią a Belgią (2:4) zostało na moment przerwane przez... szczura, który wbiegł na murawę i wywołał niemałe zamieszanie wśród zawodników oraz kibiców. Zobacz nagranie.
- Wizyta szczura zakłóciła na moment przebieg poniedziałkowego meczu eliminacji piłkarskich mistrzostw świata w Cardiff między Walią a Belgią.
- Zwierzę wymknęło się z rąk Thibaut Courtois, ale po interwencji Brennana Johnsona opuściło boisko.
- Belgia wygrała w Cardiff 4:2 i objęła prowadzenie w grupie J eliminacji.
- Więcej ciekawych informacji z Polski i ze świata znajdziesz na stronie głównej rmf24.pl.
Do niecodziennego incydentu doszło w drugiej połowie meczu, gdy na boisku pojawił się szczur.
Zwierzę zostało zauważone w pobliżu pola karnego Belgów, co zmusiło niemieckiego sędziego Daniela Sieberta do natychmiastowego przerwania gry.
Na reakcję zawodników nie trzeba było długo czekać - jako pierwszy próbę złapania intruza podjął bramkarz Belgii, Thibaut Courtois.

3 tygodni temu
22







English (US) ·
Polish (PL) ·