Zaskoczenie na spotkaniu z prezydentem. Nawrocki nagle odebrał telefon

1 miesiąc temu 16

Data utworzenia: 22 września 2025, 9:01.

Karol Nawrocki spotkał się z amerykańską Polonią. Podczas wizyty w Doylestown nie tylko przemawiał do rodaków, ale też z nimi rozmawiał i robił sobie zdjęcia. Kiedy podszedł do jednej z dziewczynek, ta przekazała mu pozdrowienia od swojego taty. Po chwili głowa państwa rozmawiała już z mężczyzną przez telefon.

Karol Nawrocki rozmawiał przez telefon z mężczyzną, który nie dotarł na spotkanie. Foto: @prezydentpl / X / Damian Burzykowski / newspix.pl

Karol Nawrocki kontynuuje wizytę w Stanach Zjednoczonych. W niedzielę (21 września) wraz z małżonką odwiedzili Narodowe Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown, nazywane "amerykańską Częstochową". Na miejscu wzięli udział w uroczystości odsłonięcia tablicy upamiętniającej byłego premiera Jana Olszewskiego oraz we mszy świętej.

Prezydent do Polonii w USA: Powołam radę ds. Polaków za granicą

Karol Nawrocki spotkał się z amerykańską Polonią

Później para prezydencka spotkała się z przedstawicielami amerykańskiej Polonii. Głowa państwa wręczyła odznaczenia państwowe zasłużonym działaczom polonijnym i ogłosiła, że zamierza powołać Radę do spraw Polonii i Polaków za Granicami Rzeczypospolitej. Nawrocki znalazł też czas na rozmowy i zdjęcia z rodakami.

Prezydent wymieniał z nimi uściski dłoni i rozdawał autografy. W tłumie czekała na niego dziewczynka, która przekazała mu pozdrowienia od swojego taty. Powiedziała, że ten nie mógł dotrzeć na niedzielne spotkanie. Nawrocki postanowił porozmawiać z nim przez telefon.

Niecodzienne zdarzenie podczas wizyty prezydenta Nawrockiego. Redaktor naczelny "Faktu" zdradza kulisy

Prezydent odebrał telefon. "Super ma pan córkę"

Nagranie rozmowy udostępniono na profilu Kancelarii Prezydenta. — Super ma pan córkę. Mówi: tata pozdrawia. Ja pana też pozdrawiam — powiedziała głowa państwa. Prezydent wysłuchał mężczyzny, po czym stwierdził, że "musi ratować córkę, bo gniotą ją, a dzielnie stoi".

— Przeżyję — rzuciła córka jego rozmówcy, a Nawrocki nazwał ją "twardzielką". — Najlepszego, pozdrawiam — zakończył rozmowę, po czym oddał telefon dziewczynce. "Tata nie mógł przyjechać na spotkanie z Karolem Nawrockim, ale nic straconego — dzielna córka załatwiła rozmowę!" — skomentowała sytuację Kancelaria Prezydenta.

Incydent podczas wizyty prezydenta Nawrockiego w USA. W "amerykańskiej Częstochowie" pojawił się fałszywy ksiądz

Źródło: Fakt / X

/6

Damian Burzykowski / newspix.pl

Karol Nawrocki udał się do USA.

/6

Damian Burzykowski / newspix.pl

W niedzielę dotarł do Doylestown.

/6

Damian Burzykowski / newspix.pl

Na miejscu spotkał się z amerykańską Polonią.

/6

prezydent.pl / X

Znalazł czas na rozmowy z rodakami.

/6

prezydent.pl / X

Robił sobie też z nimi zdjęcia.

/6

prezydent.pl / X

Nagle odebrał telefon.

Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.

Newsletter

Najlepsze teksty z Faktu! Bądź na bieżąco z informacjami ze świata i Polski

Zapisz się

Masz ciekawy temat? Napisz do nas list!

Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas!

Napisz list do redakcji

Przeczytaj źródło