Zawrzało po tym, co zrobił Szczęsny. "Niesmaczne"

4 tygodni temu 18

W mającym kilka dni temu premierę filmie dokumentalnym o Wojciechu Szczęsnym rzecz jasna musiała być poruszona kwestia stosunków z ojcem Maciejem. Wojciech opowiedział o trudnej rozmowie telefonicznej, podczas której poczuł brak zainteresowania jego życiem ze strony ojca. Maciej z kolei wyjawił, jak sytuacja wygląda z jego perspektywy. Temat został dosyć szybko ucięty.

Zobacz wideo Kosecki mocno o grze Sebastiana Szymańskiego w reprezentacji: Jestem w szoku!

Każdy znający sytuację Szczęsnych nie powinien się temu dziwić. Obaj panowie nie mają ze sobą kontaktu od ponad dekady, nie lubią jednak prać publicznie brudów i o cichym konflikcie opowiadają jak najrzadziej i ogólnikowo. 

Kucharski stanowczo. "Niedojrzałe"

Cezary Kucharski uznał jednak, że nieznajomość wielu szczegółów dotyczących stosunków między Wojciechem a Maciejem nie przeszkodzi mu w stanowczej ocenie całej sytuacji.

- Odrzucenie ojca przez Wojtka jest niedojrzałe, ale wpisuje się w charakterystykę obu. Tłumaczenie Wojtka, że relacje popsuła rozmowa telefoniczna tylko to potwierdza - Kucharski napisał na Twitterze, jednoznacznie obwiniając syna za zaistniały konflikt.

Były menedżer Roberta Lewandowskiego kontynuował - Sposób pokazania relacji między Wojtkiem Szczęsnym a ojcem Maćkiem został przedstawiony wyłącznie z powodów komercyjnych i promocji filmu. - wciąż atakował bramkarza Barcelony. - Niesmaczne jest pokazywanie trudnych relacji z perspektywy różnicy w statusie materialnym między nimi, bo to zapachniało wręcz pogardą - podkreślił.

Kontakt między ojcem a synem od lat nie istnieje. Obu panów wyraźnie to boli. Wojciech Szczęsny w rozmowie z Tomaszem Smokowskim przyznał, że choć ma swoje powody ucięcia kontaktu z ojcem, żałuje tego, jak ta relacja wygląda. - W tej sytuacji nikt nie wygrywa - powiedział.

Przeczytaj źródło