Żebrowski z żoną w centrum huraganu Melissa. Pokazali co się dzieje

Huragan Melissa uderzył w Jamajkę z niezwykłą siłą, zapisując się w annałach jako jedna z najbardziej gwałtownych burz w historii wyspy. W samym środku katastrofy znalazł się także znany aktor Michał Żebrowski, który przebywa z rodziną na Karaibach. Na ich Instagramie pojawiły się dramatyczne relacje.

Katastrofa w czasie rzeczywistym. Jak Melissa niszczy Jamajkę

Huragan Melissa dotarł nad Jamajkę jako potężne zjawisko kategorii 5 - z wiatrami sięgającymi 185 mil na godzinę (około 295 km/h) i niszczącą siłą, która może przerwać infrastrukturę, zerwać dachy i zatopić wybrzeża. 

Alerty ostrzegają przed gwałtownymi ulewami, osuwiskami i falami sztormowymi do 9–13 stóp (2,7–4 metrów) wzdłuż południowego wybrzeża. Władze Jamajki podjęły działania ewakuacyjne, otwarto setki schronów, ale wolny ruch burzy i gwałtowny rozwój zdarzeń sprawiają, że przewidywanie skali zniszczeń graniczy z cudem. 

W niektórych rejonach już zgłaszane są przerwy w dostawie prądu, więzienie mieszkańców w domach oraz opóźnienia w działaniach ratunkowych. Reporterzy na miejscu opisują sceny, w których ulice stają się rwącymi rzekami, a drzewa łamane są jak gałązki. Dla mieszkańców, których domy nie wytrzymają, czas staje się wrogiem - a Melissa krok po kroku pokazuje, że nie zamierza odpuścić.

Michał Żebrowski z rodziną w centrum żywiołu

Aktualność i dramatyzm całej sytuacji nabierają jeszcze większego wymiaru dlatego, że w epicentrum tego kataklizmu znajdują się osoby, które znamy z ekranu. Michał Żebrowski z żoną Aleksandrą przebywają na Jamajce od połowy października — to miał być spokojny wypoczynek, ale huragan zmienił plany całkowicie.

Na Instagramie pojawiły się nagrania: ulewne deszcze, trzaskające pioruny i dramatyczna narracja - „boimy się o naszą rodzinę” - to tylko fragmenty ich przeżyć. W jednym z opublikowanych stories widać prognozę pogodową nad Montego Bay i ostrzeżenia o intensyfikacji huraganu.

Te przekazy od pierwszej osoby nadają całej katastrofie bardzo ludzki wymiar: to nie tylko informacja pogodowa, ale dramat ludzi, którzy nagle stali się świadkami potęgi natury. 

ZOBACZ TAKŻE: Wiadomo, kto może zastąpić Karola Nawrockiego. Padło konkretne nazwisko

Fot. Instagram @olazebrowska

Fot. Instagram @olazebrowska

Co dalej i jakie mogą być konsekwencje?

Choć Melissa ma pokonać Jamajkę i osłabnąć w drodze następnie ku Kubie i Bahamom, skutki jej przejścia mogą być odczuwalne długo - zniszczone plony, zerwane drogi, odcięte społeczności i krytyczna potrzeba pomocy humanitarnej.

W perspektywie międzynarodowej warto zapytać: jak pokazać solidarność, skąd pozyskać środki i jak wspierać odbudowę w warunkach klimatu, który się radykalnie zmienia? 

Dla nas, czytelników w Europie - to także lekcja: ekstremalne zjawiska pogodowe nie są już domeną odległych tropików, a relacje w mediach społecznościowych bywają pierwszym sygnałem, że katastrofa dzieje się tu i teraz.