Żeby wjechać do USA, muszą schudnąć. Nowe przepisy wizowe budzą kontrowersje

1 tydzień temu 13
  • USA zaostrza politykę wizową: osoby z chorobami przewlekłymi, m.in. otyłością, cukrzycą czy nadciśnieniem, mogą nie otrzymać wizy
  • Nowe wytyczne budzą kontrowersje – krytycy wskazują, że przepisy są dyskryminujące i wykluczą dużą część dorosłych, także wysoko wykwalifikowanych specjalistów
  • Departament Stanu USA uzasadnia zmiany potrzebą ochrony publicznych finansów: urzędnicy mają weryfikować, czy wnioskodawcy nie będą stanowić długoterminowego obciążenia dla amerykańskiego systemu opieki zdrowotnej
  • Wątpliwości budzi moment publikacji wytycznych – pojawiają się sugestie, że mogą mieć związek z nowymi umowami administracji z firmami farmaceutycznymi dotyczącymi leków na cukrzycę i otyłość

Amerykański sen nie dla przewlekle chorych

Jak podaje amerykański „Newsweek”, Departament Stanu nakazał urzędnikom ambasad i konsulatów szczegółową weryfikację osób ubiegających się o wizę. Zgody na wjazd do USA nie dostaną m.in. osoby z nadwagą oraz te, które nie mogą udowodnić zdolności do pokrycia kosztów długoterminowej opieki medycznej.

Administracyjne wytyczne obejmują schorzenia takie jak:

  • otyłość,
  • cukrzyca,
  • nadciśnienie tętnicze,
  • bezdech senny,
  • choroby układu krążenia i układu oddechowego,
  • nowotwory,
  • niektóre zaburzenia neurologiczne i psychiczne, jak np. depresja i zaburzenia lękowe.

– Administracja Trumpa stawia interesy narodu amerykańskiego na pierwszym miejscu. Obejmuje to egzekwowanie przepisów, które gwarantują, że nasz system imigracyjny nie będzie obciążeniem dla amerykańskich podatników – powiedział w wywiadzie dla „Newsweeka” Tommy Pigott, główny zastępca rzecznika Departamentu Stanu USA.

W tym miejscu warto przypomnieć, że imigranci ubiegający się o wjazd do Stanów Zjednoczonych przechodzą już badanie lekarskie przeprowadzane przez lekarza zatwierdzonego przez ambasadę USA. Są badani pod kątem chorób zakaźnych, takich jak gruźlica, proszeni o ujawnienie historii zażywania narkotyków lub alkoholu, problemów ze zdrowiem psychicznym lub przemocy. Muszą również posiadać szereg szczepień.

Dyskryminacja i interesy firm farmaceutycznych?

Wiadomość o nowych wytycznych wywołała szeroką dyskusję w sieci, a komentujący zwrócili uwagę głównie na aspekt związany z otyłością, która niewątpliwie jest istotnym problemem w amerykańskim społeczeństwie.

W Stanach Zjednoczonych ponad 40 proc. dorosłych żyje obecnie z otyłością, a prawie 9 proc. z ciężką otyłością, co pokazuje, że duża część populacji mieści się w tych samych kategoriach, które identyfikują wytyczne wizowe.

Krytycy nowych zasad twierdzą, że są one kolejnym przejawem dyskryminacji osób zmagających się z otyłością i innymi chorobami przewlekłymi.

– Jeśli zaczniemy wykluczać wnioski wizowe dla wszystkich osób z przewlekłymi schorzeniami, czyli dla większości dorosłych (…), większość wybitnych osób, które chcielibyśmy, aby pracowały przez kilka lat lub migrowały na stałe, zostanie wykluczona – powiedział John Buse, prof. medycyny na Uniwersytecie Karoliny Północnej.

Nie wszyscy są też przekonani o pobudkach, jakimi kierował się Departament Stanu, przygotowując nowe wytyczne. Czy na pewno chodzi wyłącznie o przeciwdziałanie nadmiernemu przeciążeniu amerykańskiego systemu?

Pojawiły się głosy wskazujące na ciekawy zbieg okoliczności. Wytyczne wizowe wyszły z administracji dzień po podpisaniu przez prezydenta umów z dwiema dużymi firmami farmaceutycznymi. Te z kolei dotyczą znacznych obniżek cen leków stosowanych w leczeniu cukrzycy typu 2 i otyłości.

Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.

Dowiedz się więcej na temat:

Przeczytaj źródło