Zełenski: Mówią, że Putin przybędzie do Pokrowska

1 tydzień temu 8
  • Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, że sytuacja w rejonie Pokrowska w obwodzie donieckim jest bardzo trudna. Według ukraińskich władz, Rosjanie skoncentrowali tam aż 170 tysięcy żołnierzy. Mimo to, ukraińskie siły zbrojne utrzymują pozycje i odpierają ataki przeciwnika - twierdzi Zełenski, zaznaczając, że nie doszło jeszcze do okrążenia wojsk Kijowa.

    • Po więcej aktualnych informacji zapraszamy na RMF24.pl

    Podczas konferencji 31 października prezydent Wołodymyr Zełenski podkreślił, że sytuacja w Pokrowsku jest wyjątkowo napięta. W tym kierunku skoncentrowano 170 tysięcy wrogich żołnierzy. To bardzo dużo. Na razie nie ma zmian na froncie, nasi żołnierze stopniowo eliminują przeciwnika - powiedział Zełenski.

    Według prezydenta, Rosjanie nie dominują w tym rejonie, choć ich liczebność jest znacząca. Nie można powiedzieć, że wygrywają z Ukrainą - to nieprawda - dodał.

    Zełenski zapewnił, że nie ma obecnie informacji o planowanym wycofaniu ukraińskich sił z Pokrowska czy pobliskiego Mirnogradu. Nasze siły kontrolują sytuację - zaznaczył. Jednocześnie trwa poważna bitwa o Pokrowsk, a rosyjskie dowództwo postawiło sobie za cel zdobycie miasta po nieudanych próbach zajęcia Sum, Kupiańska czy Dobropola.

    Prezydent odniósł się także do rosyjskiej propagandy, która wcześniej informowała o rzekomym okrążeniu kilku tysięcy ukraińskich żołnierzy. To była nieprawda. Widziałem wiele różnych map i informacji na temat tego kierunku - powiedział.

    Zełenski podzielił się także ciekawą informacją - Mówią, że Putin chce przyjechać do Pokrowska. Jest mile widziany, ale wszyscy wiedzą, jak to się skończy - powiedział prezydent.

    Co ciekawe Moskwa zaczęła zapraszać do Pokrowska zachodnich dziennikarzy. Stało się to po tym, gdy Władimir Putin obiecał przerwać na kilka godzin działania wojenne w rejonie, by żurnaliści z Zachodu mogli przekonać się na własne oczy, jak przebiega operacja oblężenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem video:

Przeczytaj źródło