Zełenski w Białym Domu u Trumpa. "Z pana pomocą możemy zakończyć tę wojnę"

3 tygodni temu 22

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył w piątek do Białego Domu na kluczowe spotkanie z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Liderzy rozmawiają o strategicznej sprzedaży uzbrojenia dla Ukrainy oraz sankcjach wymierzonych w Rosję. Zełenski, prosząc o amerykańskie wsparcie, podkreślił, że z pomocą Trumpa mogą zakończyć wojnę, jednocześnie wyrażając wątpliwość co do gotowości Władimira Putina na pokój.

Spotkanie stanowi już piąte spotkanie obu przywódców i koncentruje się na wsparciu militarnym i dyplomacji. Przywódcy omawiają możliwą sprzedaż uzbrojenia dla Ukrainy, w tym systemów Patriot i pocisków dalekiego zasięgu Tomahawk. Trump, po czwartkowej rozmowie z Putinem, zasugerował, że nie może przekazać rakiet Tomahawk ze względu na "własne potrzeby USA". Dodatkowym kluczowym tematem spotkania są sankcje wymierzone w Rosję. Trump ma zrelacjonować Zełenskiemu przebieg swojej rozmowy z przywódcą Rosji, Władimirem Putinem.

Zełenski o Putinie

Prezydent Ukrainy wyraził sceptycyzm co do intencji Władimira Putina, jednocześnie mocno akcentując potrzebę pomocy USA. Zełenski powiedział wprost podczas spotkania: Nie sądzę, by przywódca Rosji Władimir Putin był gotowy na zakończenie wojny, ale jestem przekonany, że z pana pomocą możemy zakończyć tę wojnę.

Prezydent Ukrainy dodał, że Rosjanie "nie odnieśli sukcesu na polu bitwy". Jego słowa padły po tym, jak Trump poinformował o "dużych postępach" poczynionych w rozmowie z Putinem.

Protokół spotkania w Białym Domu

Spotkanie w Białym Domu odbywa się w mniej formalnej oprawie niż dotychczas. Przywódcy zjedzą roboczy lunch w sali gabinetowej Białego Domu. Nie spotkają się w Gabinecie Owalnym, jak to bywało wcześniej. Po zakończeniu rozmów Zełenski wystąpi sam na konferencji prasowej przed Białym Domem około godziny 21.30 czasu polskiego.wojna

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przeczytaj źródło