Zespół Świątek potwierdza! Polka podjęła decyzję po porażce z Paolini

1 miesiąc temu 23

Nie było pewne, czy Iga Świątek planuje jeszcze jakiekolwiek starty przed udziałem w WTA Finals w Rijadzie. Na rozkładzie jazdy WTA nie ma już żadnych "tysięczników", zostały jedynie turnieje rangi WTA 500 oraz WTA 250. Jak dowiedział się Aleksander Bernard ze Sport.pl, nasza najlepsza tenisistka podjęła już decyzję w tej sprawie.

Iga Świątek Fot. REUTERS/Tingshu Wang

Za Igą Świątek bolesne pożegnanie z turniejem WTA 1000 w Wuhan. Polka została pokonana w ćwierćfinale (1:6, 2:6) przez Jasmine Paolini, z którą wcześniej w swojej karierze nie miała nigdy kłopotów (bilans 6:0). W połączeniu z przegraną w 1/8 finału w Pekinie z Emmą Navarro, chińska część azjatyckiego tournée nie była dla naszej reprezentantki zbyt udana. Sporo wahań formy, a dołki, gdy się pojawiały, były bardzo głębokie.

Zobacz wideo Quebonafide zakończył karierę, a tu takie wieści. "Nie wiedzieli, jak się zachować"

Świątek podjęła decyzję. Został już tylko jeden cel

Jeszcze przed rywalizacją w Wuhan nie było pewne, czy Świątek, niezależnie od wyniku, wystąpi w jakimkolwiek innym turnieju przed listopadowym WTA Finals. Do rozpoczęcia rywalizacji w Rijadzie w kalendarzu WTA nie ma już ani jednego turnieju rangi WTA 1000. Zostały same 500-tki (Tokio i Ningbo) i 250-tki (Chennai, Osaka, Guangzhou, Jinjiang i Hong Kong). Szanse na to, że Polka weźmie udział w którymkolwiek z nich, od początku były małe. 

Teraz wiemy już, że zmalały do zera. Poinformował o tym dziennikarz Sport.pl Aleksander Bernard. "Iga Świątek nie planuje startów w żadnym z pozostałych turniejów rangi WTA 250/500 przed WTA Finals, które odbędzie się na początku listopada - przekazała mi Daria Sulgostowska, PR menedżerka Igi" - napisał na portalu X. Przed Świątek już zatem tylko jedna walka o punkty do rankingu WTA w tym sezonie. 

Sześć już się zakwalifikowało. Zostały dwa miejsca

Co do samego WTA Finals (1-8 listopada), pięć zawodniczek miało zapewnioną kwalifikację jeszcze przed rywalizacją w Wuhan: Aryna Sabalenka, Iga Świątek, Coco Gauff, Amanda Anisimowa i Madison Keys (w WTA Race była nad Jessicą Pegulą, ale mistrzynie wielkoszlemowe z bieżącego roku mają zagwarantowany udział, o ile nie wypadną z Top 20 Race). Dzięki wejściu do finału w Wuhan do tego grona dołączyła Pegula. Duże szanse ma także Rosjanka Mirra Andriejewa, mająca 407 punktów przewagi nad dziewiątą Jeleną Rybakiną. Kazaszka zaś traci 218 punktów do ósmej Jasmine Paolini i tu jeszcze nic nie jest rozstrzygnięte. 

Google News Facebook Instagram YouTube X TikTok
Przeczytaj źródło