Zima z impetem uderzy w Europę. Spadnie śniegu po kolana

1 miesiąc temu 18

Europa szykuje się na nagłe uderzenie zimy. Po słonecznym i ciepłym weekendzie nadciąga arktyczne powietrze, które przyniesie śnieżyce. Meteorolodzy ostrzegają – to dopiero początek.

Po pogodnym i wyjątkowo ciepłym weekendzie mieszkańcy Europy muszą liczyć się z gwałtowną zmianą aury. Z północno-zachodniej części kontynentu nadciąga zimny front atmosferyczny, który przynosi intensywne ochłodzenie.

Arktyczne masy powietrza, zderzając się z cieplejszym powietrzem znad Morza Śródziemnego, stworzyły aktywny niż baryczny. To właśnie on odpowiada za prognozowane na najbliższe dni intensywne opady śniegu i śnieżyce, które obejmą rozległe obszary Europy.

Będzie paraliż? Tam spadnie najwięcej śniegu

Najtrudniejsza sytuacja prognozowana jest w regionach górskich, zwłaszcza w Alpach. Od 25 do 27 września spodziewane są tam obfite opady śniegu, połączone z silnym wiatrem powodującym zamiecie i zawieje.

Szczególnie niebezpiecznie może być na drogach prowadzących przez górskie przełęcze – intensywne opady i nawiewanie śniegu mogą sprawić, że niektóre trasy staną się całkowicie nieprzejezdne. Służby drogowe apelują do kierowców o ostrożność i śledzenie komunikatów pogodowych.

Synoptycy przewidują, że największe opady wystąpią na pograniczu Francji i północno-zachodnich Włoch, w południowej Szwajcarii oraz w południowo-zachodniej Austrii. W tych regionach śnieg może sięgać nawet 30 centymetrów, a w najwyżej położonych partiach gór – nawet 60 centymetrów. To pierwszy tak poważny atak zimy w tym sezonie, który może znacząco wpłynąć zarówno na życie mieszkańców, jak i na plany turystów wybierających się w Alpy.

Polska pod wpływem antycyklonu Petralilly

Podczas gdy część Europy zmaga się z zimową aurą, w Polsce na razie nie zapowiada się na opady śniegu. Nad naszym krajem od 23 września utrzymuje się potężny wyż atmosferyczny Petralilly, który zapewnia stabilną, suchą i słoneczną pogodę. Synoptycy ostrzegają jednak, że w najbliższych dniach mogą pojawić się pierwsze przymrozki, szczególnie w południowych regionach.

W ciągu dnia temperatura wyniesie od 14 do 17 stopni Celsjusza, a na początku przyszłego tygodnia może sięgnąć nawet 18-19 stopni w centrum i na zachodzie. To sprzyja aktywnościom na świeżym powietrzu. Zupełnie inaczej będzie nocą – w kotlinach oraz na południu kraju prognozowane są spadki temperatury nawet do -1 stopnia Celsjusza. Rześkie poranki mogą być dodatkowo spowite mgłami, które ustąpią wraz z pojawieniem się słońca.

Czytaj też:
„Złota polska jesień” odchodzi do historii? Naukowcy są pewni

Czytaj też:
Polskie lasy pełne gigantycznych grzybów. Ekspert wyjaśnia fenomen

Przeczytaj źródło