Ziobro twierdzi, że Tusk był podejrzany o korupcję "na wielką skale". "Był ścigany"

1 dzień temu 5

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro stwierdził, że w przeszłości prowadzone były postępowania dotyczące Donalda Tuska i jego najbliższego otoczenia dotyczące podejrzeń o korupcję. "Byli ścigani przeze mnie" - powiedział. I dodał, że opinia publiczna nie wie o wielu sprawach.

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wystąpił w programie "Gość Wydarzeń" w Polsat News. Ujawnił, że prowadził postępowania dotyczące Donalda Tuska i jego najbliższego otoczenia. Jak podkreślił, "opinia publiczna nie wie o wszystkich sprawach", które miały dotyczyć podejrzeń korupcyjnych i łapówkarstwa na "wielką skalę".

Dlaczego nie doszło do oskarżenia Donalda Tuska?

Prowadzący program "Gość Wydarzeń" Piotr Witwicki zapytał Zbigniewa Ziobrę, dlaczego postępowania nie zakończyły się aktem oskarżenia. Były minister odparł, że "nie chodzi o zemstę i szukanie pretekstu, tylko uczciwe prowadzenie postępowania". "My, w odróżnieniu od Donalda Tuska, nie wkraczaliśmy do jego domu i nie wyważaliśmy drzwi. Prowadziliśmy postępowanie w sposób rozsądny, mając świadomość, że niektórzy mogą składać fałszywe zeznania, by uzyskać np. status świadka koronnego" - zaznaczył.

Ziobro wspomina sprawę Sławomira Nowaka

Zbigniew Ziobro powiedział również, że w toku prowadzonych postępowań pojawiały się osoby, które obciążały Donalda Tuska, także w kontekście przyjęcia łapówki w czasie, gdy pełnił funkcję premiera. "Ale to nie znaczy, że w każdym wypadku musieliśmy im dawać wiarę" - dodał. Ziobro przypomniał również, że sprawa Sławomira Nowaka - byłego szefa gabinetu politycznego Donalda Tuska - zakończyła się aresztowaniem polityka w ramach śledztwa, które nadzorował.

O co chodziło ws. Sławomira Nowaka?

Sławomir Nowak to były minister transportu w drugim rządzie Donalda Tuska, który odszedł z polskiej polityki po sprawie zegarka niewpisanego do oświadczenia majątkowego. Od 2016 r. był szefem ukraińskiej agencji drogowej. Prokuratura w 2021 r. oskarżyła go o kilkanaście przestępstw, głównie korupcyjnych. Zarzuty postawiła mu także strona ukraińska. W Polsce chodziło m.in. o łapówki za pomoc w zdobyciu stanowisk w spółkach Skarbu Państwa. Sąd Rejonowy Warszawa-Mokotów umorzył we wrześniu sprawę tzw. "polskiego wątku" afery korupcyjnej Sławomira Nowaka. Stało się to jeszcze przed procesem, powołano się na "oczywisty brak podstaw oskarżenia". Główny proces, dotyczący rzekomej korupcji na Ukrainie, toczy się nadal.

Sejm uchylił immunitet Zbigniewa Ziobry

Sejm uchylił w miniony piątek immunitet posłowi Prawa i Sprawiedliwości, byłemu ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze w odniesieniu do wszystkich 26 zarzutów, które chce mu postawić Prokuratura Krajowa, w związku ze sprawą Funduszu Sprawiedliwości. Sejm wyraził także zgodę na zatrzymanie i ewentualne tymczasowe aresztowanie byłego szefa MS. Wykonanie postanowienia o zatrzymaniu powierzono funkcjonariuszom Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Polityka PiS nie ma w kraju, przebywa w Budapeszcie.

Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Przeczytaj źródło