Polski bank centralny zaczął gromadzić złoto na wielką skalę w 2018 r. Przez lata nasze rezerwy wynosiły stabilne 100 ton, a obecnie już 522 tony. Prezes NBP Adam Glapiński chce podwyższyć udział tego kruszcu w rezerwach z 20 proc. do 30 proc.
Historia zatoczyła koło: ilość szlachetnego metalu w posiadaniu banków centralnych wróciła do poziomu ostatnio notowanego w momencie odejścia od parytetu złota w latach 70. XX w. Powiedzieć, że Polska jest w czołówce największych nabywców, to jak nic nie powiedzieć – w ubiegłym roku NBP kupił najwięcej żółtego kruszcu na świecie. Podczas październikowej konferencji prezes Narodowego Banku Centralnego Adam Glapiński poinformował o podwyższeniu celu udziału tego metalu w rezerwach z 20 proc. do 30 proc. Obecnie jego udział zbliża się już do jednej czwartej.
Więcej, coraz więcej złota
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Piotr Wójcik
fot. Wojtek Górski
Zobacz
Popularne Zobacz również Najnowsze
Przejdź do strony głównej

2 tygodni temu
16




English (US) ·
Polish (PL) ·