Zmarło dwoje lekarzy. Mieszkańcy miasta pogrążeni w żałobie. "Niewiarygodne"

1 tydzień temu 21

Iwona Ulatowska, która w środowisku była znana jako doświadczona i oddana swojej pracy lekarka, zmarła nagle w wieku 70 lat. Informacja o jej śmierci poruszyła zarówno współpracowników, jak i pacjentów, którzy wspominają ją jako osobę pełną ciepła i profesjonalizmu. Informacje o tych zgonach przekazały portale ejarocin.pl oraz jarocinska.pl.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Kto zmarł w Jarocinie?

Jakie okoliczności towarzyszyły śmierci Artura Szymczaka?

Co mówią współpracownicy o zmarłych lekarzach?

Jakie zachowania przejawiała Iwona Ulatowska w swojej pracy?

Kilka godzin później dotarła kolejna tragiczna wiadomość. Artur Szymczak, ortopeda prowadzący przez lata prywatny gabinet przy ul. Wrocławskiej w Jarocinie, zmarł w wieku 59 lat. Okoliczności jego śmierci są badane przez policję.

Jak poinformowała asp. sztab. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowa jarocińskiej policji, funkcjonariusze zostali wezwani na miejsce około godziny 18.00. „Przeprowadzono wszystkie niezbędne czynności, a wstępne ustalenia wskazują na brak udziału osób trzecich. Śledztwo toczy się pod nadzorem prokuratury” — przekazała Zaworska na lamach jarocinska.pl.

Artur Szymczak był cenionym lekarzem, znanym z zaangażowania w swoją pracę i chęci niesienia pomocy pacjentom. Zarówno współpracownicy, jak i osoby, które korzystały z jego usług, wspominają go jako człowieka pełnego empatii i oddania.

Dla jarocińskiej służby zdrowia to ogromna strata. Śmierć dwojga lekarzy w tak krótkim czasie wstrząsnęła lokalną społecznością.

Przeczytaj źródło